Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Czym palą kaliszanie? Piece pod lupą straży miejskiej

Uwaga kaliszanie. Szczególnie, ci którzy mają piece i spalają w nich śmieci. W okresie grzewczym straż miejska nasila kontrole domostw, które mają samodzielne paleniska. I najczęściej robi to na wniosek samych mieszkańców, którzy coraz częściej reagują na dym o dziwnym zabarwieniu i intensywnym zapachu wydobywający się z kominów ich sąsiadów. I nie robią tego złośliwie. Raczej dla własnego dobra. Spalanie śmieci powoduje, że do atmosfery przedostaje się więcej niebezpiecznych dla zdrowia substancji, co potwierdzają lekarze rodzinni. Zimą przybywa pacjentów z problemami górnych dróg oddechowych.
Czym palą kaliszanie? Piece pod lupą straży miejskiej

Straż miejska reaguje i wystawia mandaty

Palenie w piecu śmieciami to niechlubna tradycja. Najczęściej wynikająca z przyzwyczajenia i rachunku ekonomicznego. Mimo zakazu spalania odpadów kaliszanie nadal często ryzykują odwiedzinami strażników miejskich i wrzucają do pieców wszystko, co mają pod ręką. Proceder łatwo zauważyć i wyczuć. W 2016 roku pod numer alarmowy 986 wpłynęło 180 zgłoszeń o możliwości spalania śmieci w piecach. Najczęściej dyżurny straży miejskiej jest informowany o nieprzyjemnym i żrącym zadymieniu.  Ludzie sami twierdzą, na podstawie zapachu i koloru dymu, że w okolicy ich zamieszkania spalany jest odpad – mówi Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza. - I faktycznie jeżeli jedziemy na taką interwencję to potwierdzamy, że spalane są odpady, różnego rodzaju plastiki, zabawki, odzież i inne rzeczy, których na pewno nie powinniśmy spalać w takich piecach przydomowych.

Za spalanie śmieci grozi mandat w wysokości od 20 do 500 złotych. Takich w 2016 straż miejska nałożyła 15 na kwotę łączną 2 350 złotych. 60 mieszkańców otrzymało pouczenia. Sprawa może trafić też do sądu. Wtedy kara może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Miasto dofinansuje wymianę starego pieca

Zdarza się, że duże zadymienie spowodowane jest spalaniem niskiej jakości węgla lub miału albo nieumiejętnym paleniem. Wtedy mandatu nie ma, ale na pewno municypalni zostawiają ulotkę informującą o skutkach używania takiego opału. Dozwolonego, ale jak mówi Anna Albin z Urzędu Miejskiego w Kaliszu, także niebezpiecznego i obniżającego jakość powietrza w mieście. Dlatego od lat prowadzona jest akcja dofinansowywania zmiany ogrzewania z węglowego na ekologiczne. Przez ten czas w ponad 1 300 domostwach wymieniono piece. W tym roku złożono 83 wnioski, w tym jeden dotyczy wspólnoty mieszkaniowej.  Można otrzymać od Miasta 2,5 tysiąca złotych. Od przyszłego roku najprawdopodobniej będzie to nawet 5 tysięcy. O ile podwyżkę zaproponowaną przez prezydenta zaakceptują radni. - Dotacja wypłacana jest na zmianę systemu ogrzewania z węglowego na ekologiczne gazowe, elektryczne, z miejskiego systemu ciepłowniczego, a także na pompy ciepła – dodaje Anna Albin, zastępca naczelnika Wydziału Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Kaliszu. - Dofinansowanie obejmuje zakup urządzeń grzewczych, grzejników, a także kotłów.

Przybywa chorych

Informacje o przekroczeniu dopuszczalnych wskaźników pyłu PM 10 w sezonie grzewczym nie są niczym nadzwyczajnym. Najczęściej je bagatelizujemy, bo sytuacja nie jest tak fatalna jak np. w Krakowie. Jednak lekarze od lat alarmują, że skutki zadymienia miast są odczuwalne. - Pyły, które wydostają się z kominów dostają się do naszego układu oddechowego. Grozi to zaostrzeniem chory płuc i oskrzeli. Może to być zaostrzenie astmy, przewlekłego zapalenia oskrzeli. Mogą to być również sprawy alergiczne – wylicza  Anna Zięba, lekarz rodzinny. -  Tych osób jest coraz więcej. A najwięcej przybywa w miesiącach jesienno – zimowych, kiedy z pieców coraz więcej wydobywa się pyłów.

W najlepszym przypadku kończy się to długotrwałym leczeniem układu oddechowego. Coraz częściej jednak również chorobami nowotworowymi. Dlatego zanim wrzucimy butelkę po napojach czy inną niepotrzebną rzecz do pieca, warto pomyśleć. Jeśli nie o sąsiadach, dla których dym z naszego komina jest uciążliwy, to o nas samych i najbliższych oraz ich zdrowiu.

AW, zdjęcie arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 999 hPa
Wiatr: 18 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: OlkaTreść komentarza: Ale podatki ludzie płacą do Pleszewa. To nonsens i kiepsko świadczy o władzach Kalisza że wzorem innych miast tego nie przyłączyli do miastaData dodania komentarza: 22.11.2024, 10:29Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: PiwoniczaninTreść komentarza: Było referendum i Dobrzec z Sulisławicami chciały , a Kościelna Wieś z Biskupicami nie chciały przyłączyć się do Kalisza. Gdyby Kościelna Wieś była wtedy przyłączona do Kalisza , to osiedle nie powstałoby, bo główną przesłanką powstania była przynależność gruntu do innej jednostki samorządowej.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 09:45Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: YyyTreść komentarza: Brawo dla władz Kalisza za bierność w kontekście przyłączenia tej wsi do Kalisza. Nowe podatki pójdą do kasy innej gminy. ŻalData dodania komentarza: 22.11.2024, 08:38Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: KubaTreść komentarza: Od ulicy wrocławskiej w całej linii działki na prawo od urzędu wyrosła już piękna aleja sumaka octowca, zachowajcie chociaż fragment, niech się wlicza w te 39% biologicznie czynnej powoerzchni, pięknie oddzieli, wygłuszy i zniweluje wiatr chulajacy wokół bloków.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:17Źródło komentarza: Jedna ulica, dwa nowe osiedla. Tam powstaną nowoczesne bloki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama