Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Miasta nie stać na remont basenu Delfin”. Kto odpowie za kontrowersyjny zakup?

Miasta nie stać na remont basenu Delfin, a ja nie kupiłabym go ani dzisiaj, ani rok temu. – mówi Barbara Gmerek. Wiceprezydent przyznaje, że ma duże obiekcje i duże obawy, co do stanu tego obiektu, a z jej opinii wynika, że prezydent Sapiński popełnił błąd, zbyt pochopnie kupując basen na osiedlu Dobrzec. W momencie tej transakcji, władze Kalisza chwaliły się, że zrobiły na tym dobry interes. Dziś okazuje się, że remont obiektu jest sześciokrotnie wyższy niż zakładano w momencie kupna Delfina. Kto popełnił tak fatalną pomyłkę w ocenie stanu technicznego? I kto poniesie tego, chociaż polityczne konsekwencje?
„Miasta nie stać na remont basenu Delfin”. Kto odpowie za kontrowersyjny zakup?

Basen Delfin jesienią 2014 roku stał się symbolem zaciętej walki w kampanii wyborczej. Jego kupno, szybki remont i oddanie do użytku mieszkańców obiecał wówczas m.in. Grzegorz Sapiński i Karolina Pawliczak. Krytykowali oni zachowawczą postawę ówczesnych władz miasta. Janusz Pęcherz nie wykluczał kupna basenu, ale zwracał uwagę na wiele zagrożeń. - Dostosowanie basenu do współczesnych standardów może kosztować nawet kilka milionów złotych. (…)  Gdyby do tego doliczyć koszty utrzymania basenu, to okaże się, że samorząd nie jest w stanie utrzymać tego obiektu – powiedział 30 stycznia 2014 roku Janusz Pęcherz.

Kupić za wszelką cenę?

Argumentacja nie przekonywała jego politycznych oponentów. O ile w trakcie kampanii kandydaci mogą beztrosko obiecać wszystko, to już po wyborczej wygranej, przychodzi czas na poniesienie konsekwencji. Grzegorz Sapiński dopiął swego. Niemal równo rok temu pochwalił się, że miasto kupiło basen od prywatnego właściciela za nieco ponad 1 mln zł.  W ogłoszeniu sukcesu wtórowała mu rzesza koalicjantów: radny PiS, radny SLD, i Magdalena Spychalska, wówczas radna Wspólnego Kalisza.

Wiceprezydent Kościelny skromnie zaznaczył, że negocjacje z właścicielem Delfina zakończyły się sukcesem finansowym dla miasta, a remont basenu kosztować będzie 500 tys. zł. Na koniec, prezydent Sapiński osobiście zapewnił: jeżeli będzie wszystko szło zgodnie z planem to uruchomimy go na jesień (przyp. red. 2016 roku), jeśli będą jakieś problem to może to być grudzień. – powiedział w październiku 2015 roku Grzegorz Sapiński.  Jak pokazały kolejne miesiące… nic nie poszło zgodnie z planem.

Sześciokrotnie drożej. Jak można było się tak pomylić?

Szybko okazało się, że remont może kosztować… 3 mln zł. Władze Kalisza nerwowo próbowały zlecać kolejne ekspertyzy i operaty. Byle zbić zatrważające koszty. Jeszcze latem tego roku, prezydent Kościelny mówił nam, że widełki kosztów są szerokie: od 600 tys. zł do 3 mln zł. Koniec końców, od momentu fetowania kupna basenu do dziś, nie zmieniło się prawie nic.  Zamknięty basen stoi jak stał. Zmieniło się jedno: z kasy miasta wyparował 1 mln zł, a właściciel Delfina, właśnie o tę kwotę jest bogatszy.

„Nie kupiłabym go ani dzisiaj, ani rok temu”

Wszystko wskazuje na to, że władze miasto nie mają pojęcia co dalej. Wiceprezydent Gmerek zapewnia, że szukają możliwości pozyskania środków zewnętrznych na remont, ale biorąc pod uwagę fakt, z jakim skutkiem miasto aplikuje o takie dofinansowania, nie należy wiązać z tym jakiś bliskich i konkretnych planów. - Nie ukrywam, że ja mam bardzo duże obiekcje i duże obawy, co do stanu tego obiektu. Analizy, które zostały przeprowadzone, nie są szczególnie pomyślne dla tej inwestycji.   – mówi Barbara Gmerek.

 Wiceprezydent Kalisza, w ocenie sytuacji dużo bliżej do analizy Janusza Pęcherza sprzed 3 lat, który to mówił o wielomilionowych kosztach, niż do beztroskiej postawy Grzegorza Sapińskiego. - Czy miasto stać w tej chwili na remont Delfina? – Nie, miasta nie stać na remont. – odpowiada Gemrek. - Czy pani by kupiła Delfin dzisiaj?-  Ani dzisiaj, ani rok temu. – ucina rozmowę pani wiceprezydent.

Jak to się stało, że przed kupnem basenu jego remont miał kosztować 500 tys. zł, a chwilę po dokonaniu transakcji koszty takich prac wzrosły sześciokrotnie? Jak to możliwe, że władze miasta najpierw kupiły, a później zastanawiały się nad tym, co tak naprawdę właśnie kupiono i jak sfinansować remont?

Kto poniesie, choćby polityczną odpowiedzialność za taki stan rzeczy? Czy i tym razem wystarczy zepchnięcie odpowiedzialności na nieobecnych dziś w ratuszu urzędników i Piotra Kościelnego? Tym razem tak łatwo nie będzie, bo internet wszystko pamięta.  A grono fetujących kupno Delfina, uwiecznionych na tym zdjęciu, jest szerokie i nadal aktywne politycznie.

M.Spętany, fot. Kalisz.pl, archiwum, wideo: Magazyn Miejski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 15 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Ha ha HalskiTreść komentarza: Darmowe? Chyba w parku miejskim, albo pod mostem na Warszawskiej...Data dodania komentarza: 22.11.2024, 20:22Źródło komentarza: Tego jeszcze u nas nie było DARMOWE SPOTKANIE W KALISZUAutor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama