W kwietniu 2015 roku w okręgu kaliskim Prawo i Sprawiedliwość miało 20 członków. Po wygranych wyborach parlamentarnych nastąpił przełom. Do dziś partia zwiększyła swoje szeregi… dziesięciokrotnie. – Teraz mamy około 200 zadeklarowanych członków PiS-u. Na nasze spotkania przychodzi jednak zdecydowanie więcej osób, wielu z nich nie zapisuje się do partii, ale z nami sympatyzuje, wspiera nas– wyjaśnia Adam Koszada, szef kaliskich struktur Prawa i Sprawiedliwości.
Koszada dodaje, że największy wzrost zainteresowania uczestnictwem w ich strukturach widać wśród młodych ludzi.
Jak zostać członkiem PiS-u? – Trzeba przychodzić na nasze spotkania, wykazać się jakąś własną inicjatywą, wnieść coś od siebie do naszych struktur - mówi Adam Koszada. Przede wszystkim trzeba wypełnić specjalną ankietę, w której pytają „rekrutów” m.in. o wykształcenie, znajomość języków obcych, przynależność do innych partii i organizacji, pełnione funkcje zawodowe i publiczne i zainteresowania.
A co jeśli „rekrut” tak naprawdę nie interesuje się polityką i pracą na rzecz Polski a szansą na dobrą posadę w partii rządzącej? – Z każdym z kandydatów przeprowadzamy rozmowy, nigdy żaden z nich nie zapytał wprost o korzyści płynące z faktu bycia członkiem PiS. Takie zachowanie jest dyskwalifikujące dla takiej osoby – kwituje Adam Koszada.
Prawo i Sprawiedliwość ma tej chwili 200 członków w Kaliszu, a tendencja, zdaniem Adama Koszady, jest rosnąca.
M. Spętany, fot. pis.org.pl
Napisz komentarz
Komentarze