Montaż kilkudziesięciu elementów dekoracyjnych i kilkuset tysięcy światełek rozpoczął się już wczoraj. Dziś jednak moment próby generalnej. Pracownicy firmy Odeon dopinają wszystko na ostatni guzik, a raczej na ostatni kabel. Ponoć zakończenie prac ma wizytować sam prezydent Grzegorz Sapiński.
Na 12- metrowej choince zainstalowano kilka tysięcy światełek ledowych, które tworzą wzór całego oświetlenia. Na jej szczycie oczywiście gwiazda. Obok choinki stoi świetlna karoca w kształcie bombki i chyba to ona robi największe wrażenie. Na latarniach wokół ratusza rozwieszane są ozdoby w kształcie gwiazd, na ul. Śródmiejskiej świetliste stożki, a wzdłuż alei Wolności instalacja przypomina rozwijające się pąki kwiatów.
Dziś pierwsza i najważniejsza próba całego systemu. Świąteczne oświetlenie ściągnęło na rynek kilkudziesięciu kaliszan, którzy oglądali i komentowali. Dziś światła zgasną, a rozświetlą się ponownie 6 grudnia, w Mikołajki. Jak dowiedzieliśmy się od właścicieli iluminacji, w głębokiej tajemnicy szykują nam niespodziankę. Na elewacji ratusza pojawi się świąteczny „mapping”. Fasadę obiektu pokryją dziesiątki wirujących, kolorowych płatków śniegu. To specjalnie na Mikołajki. Miasto za wynajem instalacji zapłaciło 116 tys. zł, czyli podobną kwotę, jak w zeszłym roku.
MS, fot. auMS, AW
Napisz komentarz
Komentarze