niedziela, 22 września 2024 18:40
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

To oni uratowali desperata, który chciał skoczyć z IV piętra

Gdyby nie zdecydowana reakcja funkcjonariuszy, to zdarzenie mogłoby zakończyć się tragicznie. 21 stycznia Sierż. Piotr Ścisły oraz sierż. Marcin Lejman zostali wezwani do awantury przy Głównym Rynku, a zastali próbę samobójczą. 28-latek zagroził, że skoczy z wysokości IV piętra.
To oni uratowali desperata, który chciał skoczyć z IV piętra

O tym zdarzeniu pisaliśmy kilka dni temu. Przypomnijmy, wszystko działo 21 stycznia po południu w jednej z kamienic przy Głównym Rynku. Funkcjonariusze Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego, wezwani do awantury na klatce schodowej, zastali mężczyznę znajdującego się na czwartym piętrze budynku. Stał po zewnętrznej stronie balustrady, której trzymał się tylko jedną ręką. Jego wychylona pozycja jednoznacznie wskazywała na to, że zamierza skoczyć. - Sierż. Piotr Ścisły oraz sierż. Marcin Lejman widząc, że sytuacja jest poważana i nie ma czasu na wezwanie policyjnych negocjatorów, natychmiast zaczęli działać. Spokojna rozmowa z 28-latkiem rozładowała napięcie na tyle, że jeden z funkcjonariuszy mógł do niego podejść – relacjonuje przebieg zdarzenia mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej komendy. - Kiedy nadarzyła się okazja policjant chwycił i przytrzymał mężczyznę. Moment ten wykorzystał drugi z funkcjonariuszy, który błyskawicznie podbiegł do kolegi i razem wciągnęli desperata na „bezpieczną” stronę balustrady.

28-latek został przekazany przybyłej na miejsce załodze karetki pogotowia. Ostatecznie trafił pod opiekę specjalistów.

MIK, fot. KMP Kalisz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 20°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama