Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Fałszywy alarm. Badania nie potwierdziły obecności wirusa ptasiej grypy

Badania Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach nie potwierdziły wirusa ptasiej grypy w powiecie kaliskim. W poniedziałek na jednej z ferm w miejscowości Czartki w gminie Żelazków padło 1 500 kaczek. Próbki pobrane od padliny dały wynik ujemny.
Fałszywy alarm. Badania nie potwierdziły obecności wirusa ptasiej grypy

Powiatowy Inspektorat Weterynarii zgłoszenie o 1 500 padniętych kaczkach otrzymał w poniedziałek. Od razu wszczęto typowe dla podejrzenia wystąpienia ptasiej grypy postępowanie. – Dokonaliśmy sekcji zwierząt i lustracji stada tych zwierząt, które żyły, zwierzęta wykazywały nadmierne osowienie, zapalenie spojówek, zaczerwienie dzioba, błon między palcami, były skupione w charakterystyczne grupy – mówi Joanna Kokot Ciszewska, powiatowy lekarz weterynarii. – Pobraliśmy narządy wewnętrzne oraz wymazy z jamy ustno gardłowej oraz kloaki i to zostało przetransportowane do Państwowego Instytutu Weterynarii. 

 

Badania dały wynik ujemny. Oznacza to, że kaczki hodowane na fermie nie są zarażone wirusem ptasiej grypy. Nie wiadomo co było powodem padnięcia tak dużej ilości ptactwa. Jednak służby weterynaryjne apelują do hodowców o przestrzeganie zasad bioasekuracji. Tym bardziej, że zanim przyszedł wynik, który pozwolił odetchnąć rolnikom, były podejrzenia skąd wziął się wirus H5N8. – Z wywiadu wywnioskowaliśmy, że jedną z przyczyn mogą być osoby zajmujące się obcinaniem pazurów u kaczek i które przyjeżdżają do gospodarstw z innych powiatów i sa z wektorami wirusa. Może być to związane z nieodpowiednią dezynfekcją sprzętu weterynaryjnego. Drugą hipotezą jest bliskość dwóch stawów około 100 metrów od gospodarstwa, w którym przebywają dzikie ptaki, a które to są nosicielami wirusa. Dzikie ptaki nie chorują tylko przenoszą chorobę – wyjaśnia Joanna Kokot – Ciszewska.

 

 

Według wywiadu przeprowadzonego przez PIW na terenie powiatu kaliskiego w ostatnich dniach dwie firmy obcinały pazury. Jedna z okolic Grabowa nad Prosną, która pracowała w gospodarstwie w Sobiesękach. Tam według gospodarza ptactwo nie wykazuje niepokojących objawów a ferma, według wiedzy weterynarzy ma dobrą bioasekurację, m.in. maty dezynfekujące oraz pełną informację osobach, które ją odwiedzały. Druga firma, ta, która odwiedziła Czartki, jest z Psar w powiecie ostrowskim. W innych miejscach, w których świadczyła swe usługi także na razie nie ma padającego ptactwa.

 

Od rana gospodarstwo, w którym było podejrzenie ogniska ptasiej grypy, zostało zabezpieczone. Na jego teren nie mogły wjechać osoby postronne, także zamieszkująca je trzyosobowa rodzina miała zakaz opuszczania terenu.  W Starostwie Powiatowym w Kaliszu obradował we wtorek sztab kryzysowy. Na spotkaniu ustalono działania w poszczególnych gminach oraz kolejność wprowadzania procedur związanych z wirusem. – Badania na szczęście nie potwierdziły najgorszych przypuszczeń – dodaje Jan Adam Kłysz, wicestarosta kaliski.   

 

W razie wystąpienia ogniska konieczna jest nie tylko utylizacja zwierząt, ale także oznaczenie terenu zapowietrzonego i zagrożonego oraz wyłożenie na drogach do nich prowadzących specjalnych mat dezynfekujących pojazdy. W powiecie kaliskim jest 250 ferm.

 

AW, zdjęcie autor

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1003 hPa
Wiatr: 21 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: życieTreść komentarza: Kto stosuje i w jakim celu zamki , które się same zatrzaskują ? Po co ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:36Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama