Protest to inicjatywa ruchów „Rodzice mają głos” i „Rodzice przeciwko reformie edukacji”. Organizacje o pomyśle nieposłania dzieci do szkół 10 marca informowały rady rodziców w szkołach, w których aktywnie działają członkowie obu ugrupowań. Czy w Kaliszu też? Trudno powiedzieć. Nawet sam naczelnik Wydziału Edukacji był zdziwiony, że zaplanowano na piątek jakieś protesty. – Nie wiem nic o proteście rodziców – mówi Mariusz Witczak. – Rodzice mogą nie posyłać dzieci do szkoły, ale jeśli zjawi się chociaż jedno dziecko to lekcja będzie. Nie mam informacji o takiej sytuacji.
Nic o proteście w Kaliszu nie wiem także przedstawicielka „Rodzice przeciwko reformie edukacji”, Dorota Łoboda. Z kolei Barbara Oliwiecka z Nowoczesnej w Kaliszu przyznałje że jej syn nie poszedł dziś do szkoły. W jego klasie jest więcej takich uczniów. - Nie wiem, czy rodzice będą mieli odwagę powiedzieć, że to z powodu strajku. Ja napisałam takie usprawiedliwienia – zdradza portalowi faktykaliskie.pl.
Zadzwoniliśmy do Zespołu Szkół nr 10 w Kaliszu, by potwierdzić czy faktycznie są uczniowie, którzy mają dziś wagary i to za przyzwoleniem rodziców. Okazuje się, że w niektórych klasach absencja jest trochę wyższa niż przeciętnie, ale oficjalnego powodu nieobecności uczniów dyrekcja nie zna. – W niektórych klasach jest mniej o kilku uczniów. Mniej więcej wygląda to tak jak w sezonie zimowym, kiedy jest większa zachorowalność dzieci – mówi Natalia Iwanow, dyrektor placówki przy ul. Podmiejskiej. – Domyślamy się, że powodem może być protest, ale żadnych oficjalnych usprawiedliwień od rodziców, które by potwierdzały nasze przypuszczenia nie mamy.
Podobnie jest w największym kaliskim Gimnazjum nr 9, które we wrześniu zniknie z edukacyjnej mapy miasta. Zamiast niego pojawi się Szkoła Podstawowa nr 24. – Nie mamy dziś większej absencji wśród uczniów niż w inne dni tygodnia – przyznaje Aneta Justyńska, dyrektor szkoły.
Organizacje skupiające rodziców przeciwnych reformie, która wejdzie w życie we wrześniu zapowiedzieli, że tego typu protesty będą odbywać się każdego 10. dnia miesiąca do końca tego roku szkolnego. ZNP na 31 marca szykuje strajk nauczycieli, ale w Kaliszu ten najprawdopodobniej się nie odbędzie. Pedagodzy, podobnie jak część rodziców, boją się wyrażać własne opinie o zmianie systemu kształcenia.
AW, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze