Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nie rozbiorą kostki brukowej, bo tym, którzy ją układali, może być przykro

Miała być zieleń zamiast betonowej pustyni. Trawa, krzewy i kwiaty zamiast kostki brukowej. Taka była wola kaliszan, którzy wybrali projekt „Zieleń wraca na pl. Św. Józefa” do realizacji. Po dwóch latach przeróżnych problemów stojących na drodze do wykonania zadania, pojawia się kolejny. Władze miasta nie zgadzają się na rozebranie kostki brukowej, bo ta była układana wiele lat temu przez kaliszan w czynie społecznym i jak tłumaczy naczelniczka Wydziału Inwestycji – chodzi o uszanowanie woli ówczesnych budowniczych placu. A co z wolą obecnych mieszkańców?
Nie rozbiorą kostki brukowej, bo tym, którzy ją układali, może być przykro

Ta jest jasna – kaliszanom bardzo spodobał się projekt utworzenia skweru reprezentacyjno-wypoczynkowego na placu św. Józefa. Zadanie było faworytem głosowania internetowego w Budżecie Obywatelskim Kalisza w 2015 roku. Pomysł zdobył  1042 głosy. Jednak nie zakwalifikował się do realizacji. Zdecydowały o tym szacunki kosztów wykonania wszystkich projektów, które uzyskały największą liczbę głosów. Ówczesny wiceprezydent Kalisza, Piotr Kościelny postanowił jednak mimo wszystko, że  zadanie będzie realizowane.  Na ten cel zarezerwowano blisko 500 tysięcy złotych.

Zielone plany

Plac św. Józefa dziś niestety jest mało przyjazny dla mieszkańców. Spora przestrzeń wybrukowana kostką, dwie ławki, mała liczba drzew. Pomysłodawcy projektu do budżetu obywatelskiego, m.in. Maciej Błachowicz, historyk i społecznik, chcą by plac stał się pełnym zieleni skwerem, gdzie kaliszanie i turyści chętnie by spacerowali i po prostu spędzaliby czas. Prace rozpoczęto od przeprowadzenia internetowych ankiet. Mieszkańcy zaznaczyli w nich, że na placu najchętniej widzieliby rabaty kwiatowe, klomby, drzewa, fontannę posadzkową, ławki, stojaki na rowery, a nawet stoliki do gry w szachy. Liczba miejsc parkingowych miała nie ulec zmianie. Do skweru miało prowadzić dodatkowe przejście dla pieszych, od Sanktuarium św. Józefa.

Aspekt psychologiczny kostki brukowej….

Pierwszy projekt zmian na placu założył …  wycinkę lub ewentualnie przesadzenie blisko 20-letnich lip, które zostały zasadzone na okoliczność przyjazdu papieża Jana Pawła II do Kalisza. Ta wiadomość wywołała ostry sprzeciw mieszkańców. Takie rozwiązanie miało na celu otworzenie tej przestrzeni, odsłonięcie zabytkowych budynków. W związku z dużymi oporami społeczeństwa miasto wycofało się z tego pomysłu.

Do tego doszedł problem finansowy. Projekt zakładał bowiem, że na realizację zadania potrzeba znacznie więcej niż 500 tysięcy złotych, bo blisko 2 mln zł. Miasto wstępnie zadeklarowało, że zadanie będzie wykonane zatem etapami. Teraz wnioskodawcy projektu, Maciej Błachowicz i Sylwia Antoszczyk, dowiedzieli się, że plac nie pokryje się zielenią, bo nawierzchnia z kostki brukowej musi zostać. Dlaczego? W piśmie do pomysłodawców zadania, Barbara Gmerek, wiceprezydent Kalisza informuje, że kostki nie można zdemontować, bo … nie jest ona własnością miasta. Kostka była położona przez mieszkańców w czynie społecznym, a to ma oznaczać, że miasto nie może nią rozporządzać. Innego zdania jest Dagmara Pokorska, naczelnik Wydziału Rozbudowy Miasta i Inwestycji – Nie chodzi o żaden kruczek prawny. Kostka należy do miasta, jest to teren miasta. Chodzi po prostu o takie przychylenie się do mieszkańców, którzy układali czy byli zaangażowani w powstanie tego placu wiele lat temu i jest to bardzie aspekt psychologiczny niż jakikolwiek kruczek prawny – wyjaśnia nam naczelniczka.

Dziwne, że miasto jest tak wrażliwe na wolę kaliszan z przeszłości, z którymi chyba teraz się nie konsultowano w tej sprawie, a głuche i piętrzące trudności dla współczesnych potrzeb mieszkańców.

Zieleń mobilna

I tak z pomysłu w pełni obywatelskiego, tworzy się urzędnicza wersja. Bo miasto proponuje wnioskodawcom „kompromis”.  Trzon zieleni, która miała powrócić na plac, ma tworzyć zieleń mobilna, czyli rośliny w donicach. Ze względu na gęstą infrastrukturę podziemną drzewa można nasadzić w jednym miejscu, za pomnikiem Jana Pawła II. Do tego jak tłumaczy miasto, na placu odbywa się wiele imprez okolicznościowych, co mogłoby doprowadzić do uszkodzenia zieleni.

Wizja miasta zakłada zatem kilka drzewek, ustawienie ławek, nowe oświetlenie i zieleń w donicach. Będzie to raczej marny powrót zieleni na plac. Termin wykonania dokumentacji projektowej zadania mija z końcem marca. Wnioskodawcy na taki finał realizacji ich pomysłu się nie zgadzają.

AG, fot. archiwum

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1005 hPa
Wiatr: 12 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: życieTreść komentarza: Kto stosuje i w jakim celu zamki , które się same zatrzaskują ? Po co ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:36Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama