Konstytucja jest i obowiązuje, ale jak mówili przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji, świętowanie jej wprowadzenia podszyte jest żalem, goryczą i poczuciem przegranej naszego kraju. Działania Prawa i Sprawiedliwości, od początku pokazują, że parta chce zmienić Konstytucję tak by mieć w Polsce nieograniczoną władzę. I nie odpowiadać za własne decyzje. – Tę Konstyucję, niszczy się, depcze. Łamie się jej podstawowe prawa. Łamie się nasze prawo do wolności, które wyraża się m.in. w trójpodziale władz, w Konstytucji mówi się wyraźnie, że w Polsce jest trójpodział władzy. To znaczy, że władza sądownicza, wykonawcza i ustawodawcza są od siebie oddzielone. Tej zasady właściwej dla każdego państwa prawa, dla każdego państwa demokratycznego, tej zasady się nie przestrzega w ten sposób, że niszczy się Konstytucję – mówił Michał Witkowski, z KODu. – Sparaliżowano pracę Trybunału Konstytucyjnego, postawiono na jego czele osobę, której wstydziłby się każdy sąd, gdyby była w nim sekretarką a nie szefem TK. Teraz magister Ziobro, człowiek, który nie był wstanie zrobić aplikacji prawnej, będzie naprawiał sądy, będzie na mocy nowej ustawy mówił kto będzie sędzią, kto ma awansować, który sędzia jest dobry, a który jest zły.
Dla zebranych na Głównym Rynku zagrała KOD kapela, która do znanych utworów muzycznych pisze nowe, polityczne teksty.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze