Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz.10.00. Do mieszkanki Kalisza zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Przekonał ją, że ściga hakerów internetowych okradających konta bankowe. – Powiedział kobiecie, że jej oszczędności nie są bezpieczne i powinna zdeponować je na innym koncie. Za jego namową kobieta poszła do banku, zlikwidowała lokatę, na której miała zdeponowaną gotówkę i wpłaciła pieniądze na nowe konto. Następnie przekazała nieznajomemu wszystkie kody dostępu – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji. – Około godz. 15.00 kaliszanka zadzwoniła do swojej córki i opowiedziała jej, w jaki sposób pomaga policji. Córka od razu zorientowała się, że ma do czynienia z oszustwem, poszła z matką do banku, ale okazało się, że z konta wypłacono już większą część pieniędzy.
72-latka straciła oszczędności całego życia – w sumie kilkadziesiąt tysięcy złotych.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze