Baszta Dorotka to jeden z symboli Kalisza. I jeden z niewielu zachowanych fragmentów murów miejskich. Z budowlą usytuowaną przy wejściu do Parku Miejskiego wiąże się najbardziej znana legenda umieszczona w zbiorze Eligiusza Kor-Walczaka. Do tej pory Dorotka, mimo że głęboko zakorzeniona w świadomości mieszkańców, żyła jedynie na kartach książek. Teraz ma ożyć i wrócić do swej wieży, a przy okazji stać się jedną z atrakcji miasta. -W Baszcie Drotce pierwszy poziom będzie poświęcony Kaliszowi lokacyjnemu, najważniejszym dokumentom i wszelkim możliwym informacjom na temat lokacji naszego miasta. Natomiast druga część wieży to oczywiście legendy związane z Kaliszem piastowskim, legendy Kaliskie oczywiście z najważniejszą o Dorotce i szewczyku Marcinku – mówi Agata Wierzejska z Wydziału kultury Urzędu Miejskiego w Kaliszu.
Dorotka będzie spoglądać z baszty, przed którą ma siedzieć zamyślony i smutny Marcinek. Autorką projektów jest dr Jolanta Wdowczyk, plastyczka na co dzień wykładająca na Wydziale Pedagogiczno-Artystycznym UAM w Kaliszu. Przy tworzeniu Dorotki i Marcinka poszła na kompromis między współczesnymi kanonami urody a tymi z czasów średniowiecza. - Marcinek jest smutny i zamyślony -mówi dr Jolanta Wdowczyk, plastyk. - Dorotka będzie odziana w żółto - czerwone haftowane szaty. A jej twarz wzorowałam na obrazach mistrzów z tamtego okresu.
Wiadomo, że Dorotka będzie co roku zmieniać szaty. Twarz, która wzbudza najwięcej emocji, ma być wykonana na wzór lalek tworzonych przez Lenę Owczarową, absolwentkę WPA AUM. Szata najprawdopodobniej powstanie w jednej z kaliskich firm. Poznając opowieść o mieszkance wieży i jej ukochanym, kaliszanie i turyści będą mogli też posłuchać innych legend i historii z czasów Kalisza lokacyjnego. Cała ekspozycja ma być nowoczesna i multimedialna. Obok tych dwóch postaci w Parku Miejskim pojawią też cztery około 40-centymetrowe żaby, które nawiązują do legendy o św. Wojciechu, który przez rechot tych zwierząt nie mógł skupić się na modlitwie, dlatego postanowił je uciszyć. W ten sposób zostanie powiązany Kalisz obecny z Zawodziem. Wszystko za sprawą projektu koordynowanego przez Wojewódzką Organizację Turystyczną w Poznaniu. - Razem z miastem współpracę podjęły: Konin, Gniezno, gmina Pobiedziski i Muzeum Pyzdry. Celem tego projektu jest rozwój szlaku dziedzictwa kulturowego województwa wielkopolskiego pod nazwą Szlak Piastowski – mówi Marlena Salamon z Urzędu Miejskiego w Kaliszu.
Kaliski projekt to koszt pół miliona złotych. Miasto z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego chce pozyskać 345 tysięcy złotych. Jeśli pieniądze dostanie, prace modernizacyjne wokół Baszty Dorotki ruszą na początku lata i potrwają do września. Według założenia na murku na tyłach Bazyliki św. Józefa pojawi się mural w sepii opowiadający o Kaliszu lokacyjnym. A w przyszłym roku w mieście mają odbywać się cykliczne imprezy, które przypomną legendy i będą promować Szlak Piastowski.
AW, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze