Szkoła to przede wszystkim teoria, jednak przy nauce konkretnego zawodu potrzebna jest praktyka. Dlatego umowy, które Zespół Szkół Samochodowych w Kaliszu podpisał z autoryzowanymi przedstawicielami największych firm motoryzacyjnych działających w naszym mieście, pozwalają uczniom zdobyć doświadczenie. Zmieniające się technologie to także wyzwanie dla tych, którzy zawodu uczą, stąd w listach intencyjnych jest także punkt o dokształcaniu kadry zawodowej. - Będziemy mogli bezpośrednio stykać się z najnowocześniejszymi technologiami w zakresie budowy pojazdów, w zakresie mechaniki, w zakresie elektromechaniki samochodowej. Dla kadry kształcącej zdobywanie nowej wiedzy i nadążanie za zmieniającymi się technologiami jest tak samo ważne jak dla tych, którzy są praktykami – mówi Tomasz Stępniak, dyrektor Zespołu Szkół Samochodowych w Kaliszu. – Umowy to także to, co dla młodego pokolenia jest najważniejsze. Nasi uczniowie będą zdobywać pierwsze szlify w rzeczywistych warunkach, czyli wkraczając w rynek pracy, w dorosłą rzeczywistość nie będą mieli tej obawy, że czegoś nie potrafią, czegoś nie umieją, bądź z czymś się jeszcze nie spotkali.
Listy intencyjne szkoła podpisała z przedstawicielami marek osobowych, ale też sprzedających i serwisujących duże pojazdy. Dla osób, u których uczniowie będą odbywać praktyki taka umowa to możliwość wychowania sobie przyszłych pracowników, wyjaśnia Damian Jannasz z Agro - Star Kalisz, który serwisuje pojazdy ciężarowe. - Dzisiaj widzimy coraz większe trudności na rynku pracy. Mamy deficyt wykwalifikowanych pracowników, mechaników, elektromechaników. Współpraca ze szkołą daje realne szanse by w niedalekiej przyszłości przynajmniej odrobinę te sytuację zmienić, żeby pozyskać pracowników, którzy w warunkach rzeczywistych, naturalnych zdobędą kwalifikacje zawodowe.
Potencjalni pracodawcy mają na to kilka lat. Zajęcia warsztatowe i praktyki odbywają się przez cały cykl kształcenia ucznia. – Praktyki mają określony schemat. Jest uczeń i mistrz, który wyznacza kolejne zadania i przekazuje wiedzę. Od prostych rzeczy po skomplikowane – dodaje Stefan Lis z Auto Centrum Lis.
Podpisanie umów to jeden z elementów programu, który w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych ma tworzyć dobre warunki do kształcenia zawodowego w Wielkopolsce. W sumie szkoła współpracuje z ponad 40 pracodawcami, z których większość to jej absolwenci. Tych każdego roku opuszcza mury placówki około 200. Większość dostaje zatrudnienie w miejscach, w których odbywało praktyki. Jak mówili ich przyszli pracodawcy, zarobki wynoszą od 3 tysięcy złotych w górę.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze