Obie drużyny idą niemal łeb w łeb. Zgromadziły jak do tej pory po 42 punkty. Jesienią nie udało się wyłonić zwycięzcy bezpośredniej konfrontacji, bo przy Wale Matejki padł remis 1:1. To wynik, z którego zadowoleni mogli być tylko goście. Rozstrzygnięcie bitwy o prymat w południowej Wielkopolsce należało zatem odłożyć do rewanżu. Ten nastąpi w sobotę w Jarocinie. – Mieliśmy niedosyt po meczu u nas, więc jedziemy powalczyć o trzy punkty i udowodnić, że w naszym regionie jesteśmy najlepsi. To dla nas bardzo ważny i prestiżowy mecz – zapewnia trener KKS-u, Piotr Morawski.
Jego ekipa podbudowana jest zwycięstwem z KS Chwaszczyno. Jarota natomiast chce wyleczyć rany po wyjazdowej porażce w Przodkowie. Faworyta tej potyczki nie sposób wskazać. Tym ciekawiej zapowiada się sobotni bój. Początek regionalnego derby wyznaczono na godzinę 17:00. Transmisję przeprowadzi oficjalna strona KKS-u.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze