Rozpoczęło się na Głównym Rynku w Kaliszu. Cyklistów przywitał Daniel Sztandera. Wiceprezydent miasta przybliżył program obchodów 100-lecia zburzenia Kalisza w ramach, którego rajd był organizowany. Później rowerzyści weszli na wieżę ratuszową. Po wspinaczce, w towarzystwie przewodników, ruszyli na spacer krajoznawczy po Kaliszu "Szlakiem Wielkopolskiego Questu".
- Dopiero później wsiedliśmy na rowery i ruszyliśmy do Bursztynowego Dworu na Niedźwiadach. Tam na wszystkich czekały na kolejne atrakcje – każdy rowerowy turysta mógł podbić swoją książeczkę wycieczek kolarskich specjalną okolicznościową pieczątką, a wszyscy zainteresowani mogli wziąć udział w konkursach: krajoznawczym, "żółwiej jazdy" oraz konkursie z przepisów ruchu drogowego, w których zwyciężyli Bogdan Pawłowski, Adam Wojcieszak oraz Dawid Błaszczyk – mówi Bogusław Monczyński, komandor rajdu.
Rajd wpisywał się w obchody roku pod hasłem "Turystyka łączy pokolenia". Dlatego wśród uczestników nie brakowało dzieci, które również mogły liczyć na drobne upominki. Najmłodszy uczestnik rajdu miał 2 lata, najstarszy – o 78 lat więcej!
Każdy z rowerzystów, który dotarł na metę, otrzymał też pamiątkowy, przygotowany specjalnie na tę okazję i ważący ponad 140 gramów medal. Rowerzyści wzięli też udział w otwarciu wystaw plenerowych w ramach obchodów 100-lecia zburzenia miasta.
Red, B. Monczyński
Napisz komentarz
Komentarze