W zawodach wystartowała cała czołówka polskiego pływania. Uczestnicy zmagań walczyli nie tylko o medale krajowego czempionatu, ale też o kwalifikacje na międzynarodowe imprezy mistrzowskiej rangi. Oba cele sumiennie zrealizował Bartosz Piszczorowicz. Świetny występ okrasił medalem oraz przepustkami na mistrzostwa Europy juniorów, które odbędą się w Netanji (Izrael), oraz na mistrzostwa świata juniorów, zaplanowane na sierpień w Indianapolis (Stany Zjednoczone).
Minima na najważniejsze w tym roku juniorskie zmagania pływak UKS G8 Bielany wypełnił już w drugim dniu mistrzostw Polski. Startował wtedy na dystansie 200 m stylem dowolnym. W finale A zajął siódme miejsce, ale najważniejszy był czas. Wynik 1:49.81 pozwolił na spokojną kwalifikację.
Jeszcze lepiej niespełna 18-letni Piszczorowicz zaprezentował się na 100 m stylem dowolnym. W tej konkurencji już w eliminacjach uzyskał czwarty rezultat, a w finale finiszował na doskonałej trzeciej lokacie z równie fantastycznym czasem 49.50, który jest lepszy od wyznaczonego minimum na MEJ i MŚJ. Ponadto wynik ten plasuje kaliskiego zawodnika na drugim miejscu w europejskim rankingu juniorów. Brązowy medal w tym wypadku również smakuje wyjątkowo. Nie lada wyczynem był już bowiem sam awans do finału A, zważywszy na fakt, że poziom „setki” okazał się w tym roku najwyższy na przestrzeni ostatniej dekady, co zgodnie podkreślali obserwatorzy mistrzostw Polski.
– Były to dla mnie bardzo udane mistrzostwa. Cele, które założyliśmy razem z trenerem, zostały w 100% zrealizowane. Uzyskane czasy są dobrym prognostykiem na osiągnięcie wysokich lokat podczas międzynarodowych imprez, a przy odrobinie szczęścia nawet na zdobycie medali. Przede mną kolejne zgrupowania kadry narodowej i dużo ciężkiej pracy. Mam nadzieję, że przyniesie ona oczekiwane efekty i przyczyni się do realizacji moich sportowych celów i marzeń – podsumował Bartosz Piszczorowicz.
Michał Sobczak, fot. Izabela Piszczorowicz, megatiming.pl
Napisz komentarz
Komentarze