Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dobra walka Stawireja. „To przyszłość waszego boksu!”

Aleksander Stawirej nie awansował do ćwierćfinału mistrzostw Europy w boksie, ale pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. W 1/8 finału boksujący w wadze superciężkiej pięściarz przegrał na punkty z doświadczonym Anglikiem Frazerem Edwardem Clarkiem, który po zakończeniu pojedynku nie szczędził pochwał pod adresem zawodnika Ziętek Team Kalisz.
Dobra walka Stawireja. „To przyszłość waszego boksu!”

25-letni Clarke to triumfator wielu turniejów AIBA, a także uczestnik próby przedolimpijskiej w Rio de Janeiro. Jest ponadto etatowym sparingpartnerem mistrza świata wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuy. W Charkowie, gdzie rozgrywany jest europejski czempionat, rozstawiony jest z numerem 4 w kategorii superciężkiej (+91 kg), należy więc do faworytów tej stawki. Stawirej nie ułatwił mu jednak zadania. W starciu z doświadczonym przeciwnikiem dał dobry i twardy boks, zwłaszcza w drugiej rundzie, pokazując, że mimo młodego wieku wiele już w ringu potrafi. Wszyscy sędziowie punktowali jednak na korzyść Clarke’a, choć dwaj z nich rozstrzygnęli jedną z rund na korzyść reprezentanta Polski. Zresztą sam rywal nie szczędził pochwał pod adresem podopiecznego Mariusza Ziętka. Jak informuje Polski Związek Bokserski, tuż po walce Anglik powiedział biało-czerwonemu narożnikowi, że Olek „to przyszłość waszego boksu!”.

W swoim debiucie w seniorskich mistrzostwach Europy w boksie 20-letni pięściarz Ziętek Team Kalisz wygrał jedną walkę. W 1/16 finału wypunktował Łotysza Evandersa Servutsa. W wadze superciężkiej sklasyfikowany został na miejscach 9.-16.

Michał Sobczak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 17°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama