Do zdarzenia doszło około godz. 20.00 w jednej z kamienic przy ul. Lipowej. – Policję powiadomił świadek, który widział wyskakującego z okna mężczyznę. Gdy patrol dojechał na miejsce ten człowiek leżał już na chodniku. Przez karetkę zabierany był przytomny – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Świadkiem tego zdarzenia był czytelnik naszego portalu Patryk, który wezwał pomoc i zarejestrował moment tuż po skoku. - Usłyszałem głośny huk, tak jakby wystrzał z broni palnej, wyjrzałem przez okno i ujrzałem półprzytomnego mężczyznę leżącego na chodniku. Pierwszym odruchem było wzięcie telefonu i wezwanie pomocy, ratownicy mnie zaskoczyli szybką interwencją – relacjonuje.
Według mundurowych była to najprawdopodobniej próba samobójcza. – Nic nie wskazuje na udział osób trzecich – dodaje rzeczniczka kaliskiej jednostki.
Przyczyny tego zdarzenia są wyjaśniane. Szpital nie udziela informacji na temat stanu zdrowia pacjenta.
MIK, fot. czytelnik portalu Patryk
Napisz komentarz
Komentarze