Do przebudowania i wyposażenia skrzyżowania Młynarskiej z Serbinowską w sygnalizację świetlną na swój koszt zobowiązała się spółka Antan, inwestor niedawno otwartego centrum handlowego Kalinka. Światła mają m.in. usprawnić ruch przy wjeździe do galerii. Maszty sygnalizacji stanęły nad jezdniami pod koniec kwietnia. Minęły dokładnie trzy miesiące, a światła nadal nie działają. - Czemu służyła budowa sygnalizacji na skrzyżowaniu Serbinowskiej z Młynarską? Pulsujące na niej żółte światło daje tyle samo, co jej brak – pisze do nas Tomasz.
Okazuje się, że wciąż nie zsynchronizowano dobrze działania sygnalizatorów. – Mamy uwagi do zaprojektowanego programu, który steruje światłami. Nie zapewnia on właściwych warunków ruchu, czyli odpowiedniej przepustowości i nie uwzględnia bezpiecznego przejścia w poprzek al. Wojska Polskiego. Nie zgadzam się na to, by pieszy dochodził do bardzo wąskiego pasa dzielącego przejście i pod jego nosem, w zbyt bliskiej odległości od niego, mijały go samochody. Zanegowaliśmy ten program i dopóki nie będzie poprawiony, nie wyrażamy zgody na uruchomienie świateł – mówi nam Krzysztof Gałka, p.o. dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.
Sygnalizacja poprawnie działać ma pod koniec sierpnia.
AG, fot. MS
Napisz komentarz
Komentarze