- W piątek około godziny 18-ej przejeżdżałem remontowaną ulicą Kaliską. Nawierzchnia była pokryta czymś przypominającym smołę. Na drodze nie było żadnego oznakowania uniemożliwiającego wjazd na tę drogę. Każdy po niej jechał. A tak wyglądają opony po tej przejażdżce– pisze do nas Piotr i na dowód dołącza zdjęcia auta.
Jedna opona pękła następnego dnia, jak pisze Piotr, od nagrzania się zalegającej na niej smoły. Czarna maź pokryła również nadkoła. Mężczyzna nie zamierza ubiegać się o odszkodowanie. - Jak mam się sądzić z nimi przez lata, to bez sensu. Chciałem się podzielić zdjęciami, żeby ostrzec innych. W poniedziałek wykonywano te same prace, ale pojawiła się osoba kierująca ruchem i nie można było wjechać na tę część jezdni – dodaje Piotr.
W sytuacji, gdy tego typu zdarzenia nie zgłosimy od razu policji, trudno później będzie dowieść swojej racji. Policja bądź straż miejska spisze protokół z miejsca zdarzenia. Przydatnymi dowodami będą jeszcze: fotografie z miejsca zdarzenia, oświadczenia świadków i kosztorys naprawy.
Burmistrz Opatówka, Sebastian Wardęcki nie ma żadnych informacji, by w miniony piątek doszło do zaniedbań na remontowanej ul. Kaliskiej. Poszkodowanego kierowcę zachęca, by zgłosił na piśmie tę sprawę do Urzędu Gminy. – Taki wniosek przekażemy wykonawcy inwestycji, który jest ubezpieczony na tego typu ewentualności. Trudno mi powiedzieć czy ten kierowca być może wjechał tam, gdzie nie powinien, czy drogowcy czegoś nie dopilnowali. Jeżeli na drodze prowadzone są prace, które uniemożliwiają jazdę danym odcinkiem, to musi on być odpowiednio oznaczony albo ruchem kieruje wyznaczony do tego pracownik – mówi burmistrz.
Ubezpieczyciel ma 30 dni na uznanie lub odrzucenie naszych żądań i wypłatę odszkodowania. Gdy nie dojdziemy do porozumienia z ubezpieczycielem możemy wystąpić do sądu.
Remont ulicy Kaliskiej ma zakończyć się w połowie września. Przebudowa trwa na 4-kilometrowym odcinku. Obecnie drogowcy kończą budowę chodnika i kładą pierwszą warstwę wyrównawczą nawierzchni. Po modernizacji pojawią się tu ścieżki rowerowe i parkingi. Inwestycja pochłonie blisko 3 mln zł, z czego połowa to dofinansowanie wojewody wielkopolskiego.
AG, fot. Piotr, czytelnik portalu faktykaliskie.pl
Napisz komentarz
Komentarze