Na miejsce wysłano Eko-Patrol. Żadnego dymu już nie było, jednak w powietrzu unosił się ciężki, nieprzyjemny zapach. - Funkcionariusze zlokalizowali jego źródło po obejściu placu dookoła – mówi Agata Dybioch, rzecznik prasowy Straży Miejskiej Kalisza. - Patrol zaważył ulatniający się niewielki dym wydobywający się z komina. Była to podstawa do przeprowadzenia kontroli. Ujawniono, że przedsiębiorca wypalał na terenie obiektu materiały sztuczne, folie, plastikowe butelki itp.
Właściciel firmy został ukarany mandatem karnym.
Szymon Orłowski, fot. SMK
Napisz komentarz
Komentarze