Jan Kowalski traci pracę, przestaje płacić czynsz za mieszkanie komunalne, zadłużenie rośnie. Wyjściem z patowej sytuacji może być przystąpienie do programu odpracowywania długów. Kowalski sprząta, a dług maleje. Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych w Kaliszu program wprowadził kilka lat temu. I na początku cieszył się sporym zainteresowaniem. W 2013 roku kwota odpracowana przez dłużników wyniosła 930 tysięcy zł. W 2014 roku 809 tysięcy zł. Z programu korzystało wówczas około 180 osób. Z czasem sumy te maleją. W 2015 roku – 650 tysięcy zł, a w 2016 – 590 tysięcy zł.
Źle pomalował, wyśmiali go mieszkańcy
Zdecydowana większość przystępujących do programu dłużników wybiera sprzątanie podwórek, klatek schodowych. Do remontów nigdy się nie garnęli, ale jeszcze w 2015 roku w taki sposób odpracowano w sumie 49 tysięcy zł. ( W 2012 roku - 57 tysięcy, w 2013 - 52 tysiące zł, a w 2014 – 44 tysiące zł). Przez cały miniony 2016 rok nie zgłosił się nikt. - Powody tego są różne. Często chodzi po prostu o umiejętności. Zdarza się tak, że gdy ktoś odpracowuje zadłużenie w budynku, w którym mieszka i wykona np. malowanie klatki schodowej niekoniecznie najlepiej, spotyka się wówczas z niechęcią mieszkańców, którzy wytykają mu, że mógł zrobić to lepiej – mówi Marzena Wojterska, dyrektor MZBM w Kaliszu.
Na początku funkcjonowania programu były przypadki, gdy materiały budowlane powierzone dłużnikom, którzy mieli dokonać remontu, znikały razem z nimi. Teraz, gdy ktoś podejmie się wykonania prac, musi sam kupić materiał.
Wpłacił 55 tysięcy zł w jednej racie
Zadłużenie lokatorów wobec MZBM nie zmalało, ale można powiedzieć, że przystopowało. Obecnie łącznie wynosi około 62 mln zł ( zadłużenie bieżące i na koncie pozabilansowym). Najbardziej zatwardziali dłużnicy, którym nie przysługuje prawo do lokalu socjalnego, zostają eksmitowani. Miasto zapewnia im pomieszczenie tymczasowe w miejscowości Petryki w gminie Stawiszyn. W tym roku przeprowadzono 20 eksmisji i żaden lokator nie wybrał się do Petryk, wszyscy poradzili sobie sami, najczęściej wynajmując mieszkanie w Kaliszu. Są też i pozytywne historie. W ostatnim czasie jeden lokator jednorazowo spłacił swoje zadłużenie, które wynosiło 55 tysięcy zł.
AG, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze