Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pracownik fermy odpowie za znęcanie się nad norkami

Do sądu trafił wniosek o ukaranie pracownika fermy w Masanowie w powiecie ostrowskim, który w okrutny sposób miał traktować norki. Prokurator domaga się dla niego 2 miesięcy więzienia w zawieszeniu i wpłacenia 1000 zł nawiązki na cel związany z ochroną zwierząt. Proceder ujrzał światło dzienne dzięki nagraniu z ukrytej kamery, którego autorem jest przedstawiciel Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Mężczyzna w ubiegłym roku zatrudnił się w zakładzie i przez 2 miesiące dokumentował przebieg hodowli.
Pracownik fermy odpowie za znęcanie się nad norkami

Ferma norek w Masanowie należy do holenderskiej firmy, jednego z największych na świecie hodowców tych zwierząt. Rocznie hodowanych jest tam ponad 80 000 norek amerykańskich, które jesienią są zabijane i skórowane na futro. - W szokującym materiale, który ujawniliśmy, widać wiele przypadków okrutnego znęcania się nad zwierzętami: bicie norek przez zdenerwowanych pracowników, rzucanie nimi o ścianę, deptanie ich podczas prób ucieczki, wrzucanie norek za ogon do klatek – komentowało Stowarzyszenie Otwarte Klatki, które opublikowało nagranie na swojej stronie internetowej. Cytowało przy tym byłego pracownika fermy, który mówił o „krzyczących” i „piszczących” zwierzętach zamkniętych w klatkach. - Norki są częściowo sparaliżowane i mają widoczne krwawe rany, z których wystają kości lub w których lęgną się larwy – dowodzili obrońcy zwierząt.

Właściciel fermy się broni

Film odbił się szerokim echem nie tylko w kraju, ale i za granicą. Holenderska firma, która jest właścicielem fermy kategorycznie zaprzeczyła, jakoby na jej terenie dochodziło do nadużyć. Zażądała sprostowania rozpowszechnianych w mediach informacji, a od Stowarzyszenia Otwarte Klatki usunięcia filmu z sieci. - Nie jest prawdą, że zwierzęta umierają w cierpieniach. Wszystkie norki znajdują się pod stałą opieką weterynaryjną przez cały czas hodowli, zaś zwierzęta przeznaczone do uboju usypiane są gazem w sposób przewidziany przepisami prawa przez wykwalifikowane do tego osoby – przekonywała kancelaria prawna reprezentująca właściciela fermy.

Gryzła go, więc uderzał norką o klatkę

Ostrowska prokuratura, która zajęła się sprawą na skutek medialnych doniesień, dopatrzyła się jednak naruszenia przepisów Ustawy o ochronie zwierząt. Na celownik śledczy wzięli uwiecznionego na filmie pracownika fermy. – W zarzucie wskazano, że oskarżony miał znęcać się nad norką w ten sposób, że uderzał nią o ścianę klatki i wrzucał ją do tej klatki, trzymając za ogon, co naraziło zwierzę na stres i długotrwałe cierpienie – mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. – Mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, ale tłumaczył, że jego zachowanie spowodowane było wielokrotnym ugryzieniem przez norki, co mimo posiadania rękawic ochronnych było bolesne.

W odniesieniu do innych fragmentów nagrania, w oparciu o zeznania świadków ustalono, że widoczne na filmie poranione zwierzęta uwiecznione zostały na terenie tzw. szpitalika, gdzie trafiają w wyniku obrażeń i są poddawane eutanazji. Śledczy uznali, że ich obrażenia nie były spowodowane celowym działaniem.  

Dla 31-letniego pracownika fermy prokuratura domaga się 2 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata, nadzoru kuratora oraz 1000 złotych nawiązki na cele związane z ochroną zwierząt. Decyzja sądu w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

MIK, fot. Stowarzyszenie Otwarte Klatki


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: -3°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1030 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Elektromechanik samochodów ciężarowych VOLVO NIJWA - Karski Elektromechanik samochodów ciężarowych VOLVO NIJWA - Karski Oferujemy pracę na stanowisko mechanika/elektromechanika z doświadczeniem w naprawach i obsłudze samochodów ciężarowych. Oferta skierowana jest również do młodych absolwentów szkół samochodowych, którzy chcieliby związać swoje życie zawodowe z firmą o szerokich możliwościach rozwoju. OFERUJEMY Zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Wynagrodzenie zgodne z wykonywanymi obowiązkami Pracę w profesjonalnym i przyjaznym zespole Możliwość ciągłego dokształcania i zdobywania nowych umiejętności przy najlepszych specjalistach w branży Bezpieczne warunki pracy ze sprzętem najwyższej jakości Atrakcyjny pakiet socjalny oraz pakiety MEDICOVER SPORT Opiekę medyczną najwyższej jakości w grupie LUX MED Ubezpieczenie grupowe w UNIQA oraz PPK w Nationale Nederlanden Dofinansowanie do wypoczynku oraz dodatkowe świadczenia z ZFŚS OCZEKUJEMY Wykształcenia zawodowego lub średniego w zakresie mechaniki/ elektromechaniki samochodowej Prawa jazdy kat. B Znajomość budowy pojazdów ciężarowych oraz zagadnień serwisowych będzie dodatkowym atutem Pracy wysokiej jakości Pracowitości i poczucia odpowiedzialności Solidności, zaangażowania i aktywnej postawy Umiejętności pracy w zespole Prosimy aby przesyłane CV zawierało pełną klauzulą jak poniżej : ,,Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu rekrutacji zgodnie z art. 6 ust. 1 lit. a Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych). Informujemy, że administratorem podanych przez Panią/Pana danych osobowych jest NIJWA sp. z o. o. z siedzibą przy ul. Holenderskiej 3, 99-300 Kutno. Kontakt do Inspektora Ochrony Danych Osobowych oraz więcej informacji jak chronimy Twoje dane osobowe znajdziesz na stronie www NIJW