Do zdarzenia doszło 3 sierpnia br. Wspólny patrol policji i straży granicznej zatrzymał osobowego peugeota, którego kierowca na oczach mundurowych przekroczył podwójną linię ciągłą. – Mężczyzna nie zastosował się do znaku poziomego, chcąc zatrzymać pojazd na parkingu znajdującym się po przeciwnej stronie ulicy. Został zatrzymany i wylegitymowany. Okazało się, że to 58-letni mieszkaniec Kalisza – informuje mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Policjantka poinformowała kierującego, że za wykroczenie, którego się dopuścił taryfikator mandatów karnych przewiduje grzywnę w wysokości 200 złotych oraz 5 punktów karnych. W trakcie dalszych czynności 58-latek, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych, usiłował wręczyć policjantce 100-złotowy banknot.
Mężczyzna - gdy policjantka wypisywała mandat - wrzucił banknot przez uchyloną szybę radiowozu i próbował odebrać swoje dokumenty. Przeliczył się, bo funkcjonariuszka wezwała swoich kolegów. Kierowca peugeota trafił najpierw na komendę, a następnie przed oblicze prokuratora. Oprócz mandatu za wykroczenie czeka go jeszcze proces karny. Za usiłowanie wręczenia łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowych grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze