Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zmarł po obcięciu genitaliów. Co dalej ze sprawą makabrycznej śmierci mężczyzny we Wronowie?

Kilkudziesięciu przesłuchanych świadków, profil psychologiczny potencjalnego sprawcy, przebadanych ponad 100 próbek DNA i… nic. Po 10 miesiącach śledztwa prokuratura nadal nie ma żadnych tropów w sprawie makabrycznej śmierci mężczyzny we Wronowie w gminie Gizałki. Martwy, pozbawiony genitaliów gospodarz został znaleziony na własnym podwórzu.
Zmarł po obcięciu genitaliów. Co dalej ze sprawą makabrycznej śmierci mężczyzny we Wronowie?

Do tego makabrycznego zdarzenia doszło w nocy z 23 na 24 października ub.r. w gminie Gizałki w powiecie pleszewskim. Martwego 57-latka znalazł rano jego brat. Leżące na podwórzu zwłoki pozbawione były genitaliów.

Sekcja wykazała, że właśnie okaleczenie ciała było przyczyną śmierci mieszkańca Wronowa. Prokuratura wszczął śledztwo na podstawie artykułu 156 Kodeksu karnego, który mówi, że: „Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci: pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12”. Już kilka dni po zdarzeniu sprawę od pleszewskich policjantów przejęła Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu, co oznacza, że potraktowano ją w sposób wyjątkowy.

Jest portret psychologiczny potencjalnego sprawcy

Wkrótce po ujawnieniu zwłok zatrzymano troje mieszkańców tej samej wsi, ale po przesłuchaniu wszyscy zostali zwolnieni do domów. Miesiąc później mundurowi zaapelowali o pomoc do potencjalnych świadków zdarzenia. Minęło kolejnych 9 miesięcy, a o okolicznościach tej makabrycznej sprawy nadal nic nie wiadomo.

Prokuratura o dotychczasowych ustaleniach nie chce informować. Zapewnia jednak, że nie odłożono sprawy ad acta, a minione 10 miesięcy było bardzo pracowite. – Przez ten czas przeprowadzono szereg czynności, m.in. badania genetyczne zabezpieczonych śladów DNA, których liczba wynosiła ponad 100 – mówi portalowi faktykaliskie.pl Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. - Zlecono dodatkowe czynności operacyjne, a także uzyskano bilingi, w ramach których przeprowadzono analizy kryminalistyczne. W toku postępowania przesłuchanych zostało kilkudziesięciu świadków mogących posiadać ewentualną wiedzę na temat zdarzenia. Dokonano również sprawdzeń w zakresie przeszłości pokrzywdzonego.

Śledczy zlecili też wykonanie opinii w postaci tzw. profilingu. - Na podstawie zgromadzonego materiału psycholog stworzył profil psychologiczny potencjalnego sprawcy – wyjaśnia Maciej Meler. – Wykonano też badania toksykologiczne oraz fizykochemiczne, dokonano wytypowania osób, które mogły znajdować się w pobliżu oraz zweryfikowano ich ewentualny związek z postępowaniem poprzez przesłuchania i inne czynności. Przeprowadzono też badania mineralogiczne gleby, gdzie ujawniono zwłoki.

Mężczyzna był samotny, mieszkał z matką. Gdy znaleziono jego ciało, 90-letnia kobieta była w domu.

Prokurator dodaje, że postępowanie jest w toku, a materiał dowodowy gromadzony systematycznie. Końca tej sprawy jednak nie widać. - Obecnie prokurator zlecił dodatkowe czynności – mówi Maciej Meler.

Co wydarzyło się we Wronowie?

Pierwsze nieoficjalne informacje lokalnych mediów były szokujące. Wynikało z nich, że ofiara została pozbawiona genitaliów w sposób bardzo profesjonalny. Źródła policyjne twierdziły, że domniemany sprawca miał odznaczać się wyjątkową fachowością, co może wskazywać na osobę mającą do czynienia np. z medycyną lub oprawą zwierzyny. Pojawia się jednak inna wersja - o nieszczęśliwym wypadku. Sęk w tym, że genitaliów prawdopodobnie nie znaleziono.

MIK, fot. arch.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1001 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama