Policjanci otrzymali informację o włamaniu do sklepu przy Ostrowskiej wczoraj o 4.00 rano. Jako pierwsi na miejsce przyjechali „kryminalni”. – Policjanci zauważyli wybitą szybę w sklepie. W środku nie było nikogo, ale gdy funkcjonariusze patrolowali okolicę, z klatki schodowej bloku obok wyszło dwóch zakapturzonych mężczyzn z torbami w ręku. Na widok policjantów rzucili pakunki i próbowali uciec. – relacjonuje nam Anna Jaworska – Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji.
Dwóch policjantów pobiegło za nimi. W pewnym momencie jeden z włamywaczy próbował sięgnąć po coś pod kurtką. Biegnący za nim policjant wyjął broń, ostrzegał o jej użyciu i strzelił w powietrze. Uciekinierzy nie zatrzymali się. Po kilkuset metrach jednego z chłopaków złapał inny patrol. Drugi z włamywaczy wpadł w ręce policji po kilku godzinach. Zatrzymani to 17 – latek i 14- latek. Ten starszy podejrzany jest o podobne włamania wcześniej. Mógł dokonać aż 10 podobnych przestępstw. Mężczyzna będzie odpowiadał jak dorosły. 14- latkiem zaś zajmie się sąd rodzinny.
MS, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze