Piłkarze walczą o punkty na boisku, a w październiku zachęcają kibiców, by pomogli tym, którzy walczą o życie – chorym na białaczkę. Co godzinę jedna osoba w Polsce dowiaduje się, że ma raka krwi. Szansą na wygraną jest przeszczep szpiku, ale znalezienie odpowiedniego dawcy są niewielkie i wynoszą 1:20 000, a w przypadku rzadkiego genotypu nawet jeden do kilku milionów. Dlatego rozbudowana baza dawców zwiększa szansę na wyleczenie kolejnych chorych na białaczkę osób.
Fundacja DKMS akcję propagującą dawstwo, ale i informującą, na czym polega pobranie szpiku kostnego prowadzi w czasie meczów Superligi Szczypiorniaka. Przez cały październik w halach, w których rozgrywane są mecze można znaleźć stoiska z wolontariuszami, porozmawiać o przeszczepie i dołączyć do grona potencjalnych dawców. Wystarczy wymaz specjalnym patyczkiem. W Polsce jest 1,3 miliona dawców. 1,2 to osoby zarejestrowane w bazie DKMS.
Z możliwości podarowania komuś drugiego życia, skorzystało w czasie ostatniego meczu kaliskich szczypiornistów z drużyną z Gdyni 25 osób i jak informuje Fundacja DKMS to bardzo dobry wynik. Kalisz znalazł się na trzecim miejscu spośród wszystkich miast, w których tego dnia zostały rozegrane mecze w ramach rozgrywek piłki ręcznej o mistrzostwo Polski; przed nami były Płock i Kielce. Kolejna możliwość w najbliższą środę, w czasie 8 serii meczów o mistrzostwo Superligi. Kalisz zagra wtedy na wyjeździe w Zabrzu.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze