Najpierw rzeczywistość, a później marzenia. Tak zrodziła się miłość do astronomii. Piotr Duczmal, jako dziecko, w niebo spoglądał bardzo często. Jak mówi w latach 60-tych ubiegłego wieku w jego wsi nie było elektryczności, więc obserwowanie gwiazd i planet było nie tylko ułatwione, ale też jedną z ciekawszych rozrywek. Wiedzy na temat tego, co nad nim szukał w "Młodym techniku", który miał dział poświęcony niebu.
Kiedy dorósł postanowił, że to, czego się nauczył przekaże innym. Tak powstało mobilne obserwatorium. – Powstało Stowarzyszenie. Napisaliśmy kilka projektów i dzięki unijnym funduszom kupiliśmy sprzęt – mówi Piotr Duczmal. - Mamy doskonałe teleskopy (Syntę 16", Newtona 10" na EQ8, Newtona 8" na NEQ6 oraz Lunta LS60T do obserwacji Słońca w H-Alpha) i możemy oglądać obiekty nie tylko w naszej galaktyce. Tak naprawdę Droga Mleczna z punktu wszechświata jest małą drobinką odległą o 100 tysięcy lat świetlnych. Mamy urządzenia, dzięki którym potrafimy spojrzeć dużo dalej np. podziwiać odległą o 2 miliony lat świetlnych Andromedę. Patrzymy w setki milionów lat świetlnych.
Teraz w Parzynowie powstaje kopuła, w której zostanie zamknięty teleskop umożliwiający te obserwacje, ale też robienie zdjęć obiektów oddalonych o miliony lat świetlnych. Obserwatorium buduje firma z Żywca. - Tutaj jest zastosowana pełna automatyka. Mamy dwa rodzaje sterowania z pilota: możliwość otwierania klapy i obrotu kopuły, albo z programu komputerowego. Dzięki temu z kopułą można się skontaktować z np. z domu i obserwować na ekranie komputera to, co dzieje się na niebie – wyjaśnia Jacek Uniwersał, który buduje obserwatorium. – Tutaj faktycznie jest przepiękne, czyste niebo. Robiliśmy próbę i wypadło bardzo dobrze.
W ostatni weekend w Parzyniowie pojawili się naukowcy z Instytutu Fizyki Molekularnej PAN, którzy mówili młodym pasjonatom Kosmosu o zachowaniu obiektów w skrajnych temperaturach, od minus 200 do miliona stopni na plusie oraz m.in. studenci Uniwersytetu Wrocławskiego demonstrujący możliwości stworzonego przez siebie łazika marsjańskiego, który w konkursie w USA zajął drugie miejsce, pokonując konstrukcje wielkich amerykańskich uczelni.
A twórca obserwatorium zachęca, by w okresie jesienno – zimowym szczególnie często spoglądać na niebo. Właśnie teraz widać Oriona z przepiękną mgławicą, a w gwiazdozbiorze Byka plejady, które mienią się kryształkami.
AW, zdjęcia autor Centrum Wiedzy Nowych Technologii
Napisz komentarz
Komentarze