Kiedy przyszli do jego mieszkania drzwi były uchylone. Dlatego weszli do środka. Tam na ścianach znaleźli brunatno-czerwone plamy przypominające krew, a w jednym z pomieszczeń zwłoki. – Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce i zawiadomili policję – mówi Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza.
Na miejsce przyjechało też pogotowie. Lekarz sądowy, który stwierdził zgon, wykluczył morderstwo. - Prokurator zlecił zabezpieczenie niezbędnego materiału dowodowego, a także, co ma miejsce w chwili obecnej, przesłuchanie świadków. Ponadto w celu ustalenia bezpośredniej przyczyny zgonu 53-latka zwłoki zabezpieczono do czasu przeprowadzenia sądowo-lekarskiej sekcji – mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Ta zostanie przeprowadzona jeszcze w tym tygodniu.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze