„Grzegorz” potraktował nas łagodnie

Kaliscy strażacy otrzymali łącznie 19 zgłoszeń dotyczących skutków wichury, z czego tylko 5 dotyczyły miasta, a 14 powiatu kaliskiego. – Na terenie Kalisza doszło do oderwania blachy na dachu jednego bloku na osiedlu Korczak, uszkodzenia włazu na dachu budynku na osiedlu Dobrzec i zerwania części pokrycia dachu budynku przy ul. Dworcowej. Ponadto usuwaliśmy nadłamane drzewo i oderwany baner reklamowy – przekazuje nam kpt. Grzegorz Kuświk, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej.

W powiecie kaliskim strażacy pracowali głównie przy usuwaniu powalonych drzew.

***

W Wielkopolsce nikt nie odniósł obrażeń po przejściu nawałnicy. Straż pożarna w miniony weekend odnotowała 532 interwencje. Wiatr uszkodził 78 budynków mieszkalnych, 19 gospodarczych. Orkan zerwał dachy na 4 budynkach mieszkalnych i 5 gospodarczych. Strażacy najczęściej interweniowali przy usuwaniu wiatrołomów.

Orkan Grzegorz największe starty spowodował w powiecie poznańskim, ostrowskim, szamotulskim, nowotomyskim, leszczyńskim i czarnkowsko-trzcianeckim. W powiecie śremskim, w miejscowości Błociszewo, wiatr uszkodził szczyt budynku oraz pokrycie dachu. Budynek nie nadaje się do dalszej eksploatacji. Osoby zamieszkujące dom zostały ewakuowane i rozlokowane u swoich rodzin.

W  Wielkopolsce około 70 tysięcy odbiorców prądu obsługiwanych przez Enea Operator nie miało w szczytowym momencie  zasilania. Służby energetyczne przywróciły już zasilanie.

Wielkopolskie samorządy mogą  szacować straty. – Przypomnieliśmy o zasadach udzielania pomocy finansowej. Po zebraniu informacji o ich wysokości będziemy mogli niezwłocznie występować do ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji o środki finansowe na pomoc poszkodowanym – poinformowała wicewojewoda Marlena Maląg.

Silny wiatr doprowadził do śmierci dwóch osób. Najwięcej szkód materialnych wyrządził w województwie warmińsko-mazurskim. 

AG, fot. archiwum