Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wielkie remonty w świątyniach. Największy i najdroższy w kościele oo. Franciszkanów

Rok potrwa wielki remont franciszkańskiego kościoła pw. św. Stanisława w Kaliszu. Pierwsze od lat gruntowne prace będą kosztować prawie 12 milionów złotych. Większość to pieniądze unijne przyznane przez Urząd Marszałkowski. Część pochodzi także z projektu remontu kościołów drewnianych diecezji kaliskiej, która pozyskała na to zadanie prawie 40 milionów.
Wielkie remonty w świątyniach. Największy i najdroższy w kościele oo. Franciszkanów

Remont już trwa. W kościele pojawiły się rusztowania oraz konserwatorzy. Prace mają przywrócić pierwotny wygląd elementom, które są im poddane. - Trwa remont prospektu organowego i wszystkich rzeczy drewnianych widocznych w kościele, czyli ambony, konfesjonałów – wyjaśnia o. Waldemar Ułanowicz, gwardian Klasztoru oo. Franciszkanów. - Drugi etap realizujemy w ramach projektu „Szlakiem kościołów drewnianych diecezji kaliskiej", gdzie będą ławki, droga krzyżowa, stalli wraz boazerią, rzeźb, krucyfiksów.

Pieniądze na tę część pochodzą z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Prace finansowo wsparło także miasto. Franciszkanie z samorządu otrzymali prawie 400 tysięcy złotych. - Dawno już nie było takich prac na terenie obiektu, jest to ważne i godne pochwały. Cieszy nas to, że włączyło się w to ministerstw kultury i stąd mamy środki na to, by zrealizować te prace – dodaje Grażyna Dziedziak naczelnik Wydziału Kultury i Sztuki, Turystyki i Sportu Urzędu Miejskiego w Kaliszu.

Najwięcej będzie kosztować remont ołtarza głównego - z wyłączeniem ołtarzy bocznych - oraz malowanie ścian i sklepienia. Na to potrzeba prawie 12 milionów złotych. Parafia wsparcie otrzymała z Urzędu Marszałkowskiego, który dołożył ponad 8 milionów 715 tysięcy złotych. Prace ruszą w połowie listopada i jeśli nie zostaną odkryte cenne malowidła z przeszłości, to potrwają rok.  - Rozpoczniemy od kaplicy Męki Pańskiej, tam jest tylko posadzka do wymiany, ponieważ zakładamy w niej ogrzewanie – wymienia o. Waldemar Ułanowicz. - I później przechodzimy z nabożeństwami, z całą liturgią do kaplicy ze względu na prace w prezbiterium. Wtedy jeszcze będziemy korzystać z nawy głównej kościoła, ale później już tylko zostanie nam pod koniec prac tylko kaplica Męki Pańskiej.

Organy w kościele św. Stanisława ostatnie prace naprawcze przeszły w 1964 roku. Na początku lat 80. kościół pomalowano. W 1987 r. założono ogrzewanie podłogowe.

Wielkie prace w kaliskiej świątyni to nie jedyne remonty prowadzone w kościołach na terenie diecezji kaliskiej. Ta pozyskała pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego na prace konserwatorskie w świątyniach drewnianych. - To są środki unijne – zdradza ks. bp. Edward Janiak, ordynariusz diecezji kaliskiej. - I to jest wielka szansa dla małych świątyń wiejskich na gruntowny remont pod okiem konserwatora. Ponieważ nie jesteśmy w stanie takich pieniędzy zebrać od wiernych.

W sumie diecezja kaliska otrzymała 40 milionów złotych. 

AW, zdjęcia autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 18°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama