O płonącym domku rekreacyjnym poinformowano straż pożarną około godz. 2.00 w poniedziałek 4 sierpnia. Na miejscu okazało się, że ogniem objęty jest już cały parter murowanej altany oraz drewniane poddasze. – W akcji gaśniczej brało udział 10 strażaków. Ogień ugaszono po około 3 godzinach, ale altana spłonęła w środku doszczętnie. Straty właściciel oszacował na 20 tys. zł – poinformował portal faktykaliskie.pl Dariusz Byliński, rzecznik prasowy straży pożarnej w Kaliszu. Strażakom pracującym na miejscu nie udało się ustalić choćby przypuszczalnej przyczyny pożaru. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja.
Pożarnicy interweniowali w Szałem, przy ul. Kaliskiej również w nocy z piątku na sobotę, około godz. 1.00. Wówczas poinformowano ich o pożarze murowanego budynku inwentarskiego. W chwili przybycia pierwszych wozów strażackich ogień trawił już 1/4 budynku. Z żywiołem przez 3 godziny walczyło 17 ratowników. – Całkowicie spłonęło składowane w budynku drewno oraz około 8 ton słomy – mówi Dariusz Byliński. – W tym przypadku straty oszacowano na 30 tys. zł.
Oprócz zawartości, spłonęła też część budynku, instalacja elektryczna i dach. Przyczyny pożaru wyjaśnia policja.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze