We wtorek przypadki były podobne: stłuczenia, złamania rąk oraz nóg, a także wstrząśnienia mózgu. Pomocy ambulatoryjnej udzielono 53 osobom, który wypisane zostały do domu. Częśc poszkodowanych wymagała jednak hospitalizacji.
- U 3 innych pacjentów stan był na tyle poważny, że pozostali na oddziele ortopedycznym. Wśród poszkodowanych jest 9 dzieci. Jedno z nich musiało zostać w szpitalu – powiedział portalowi faktykaliskie.pl Paweł Gawroński, rzecznik prasowy kaliskiego szpitala.
Dziś stan chodników nie jest już tak zły, jak jeszcze wczoraj i dwa dni temu.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze