Nie tylko wielkie sieci handlowe, ale i małe sklepiki uznały sezon za zakończony. Od pewnego czasu wielkie SALE do 30%, 50%, a nawet 80% zdobią niemalże każdą witrynę sklepową, a większość klientów tylko na takie promocje czeka.
Obojętnie czy wyprzedaż jest korzystna dla obu stron, czy tylko dla jednej Miejski Rzecznik Konsumentów przypomina, że kupując na wyprzedaży mamy takie same prawa jak wtedy, kiedy kupujemy towar nieobjęty promocją, ale… - Dobrze by było, gdyby konsumenci zwracali uwagę na to, czy nie posiada on widocznej wady, dlatego że taka wada, która jest widoczna w chwili zakupu nie podlega reklamacji. Możliwe, że ta przecena spowodowana jest właśnie w związku z jakąś wadliwością, ale niekoniecznie – mówi Ewa Kawalec, Miejski Rzecznik Konsumentów.
Jednak zanim zdecydujemy się na zakup najlepiej mimo wszystko porównać ceny towarów. W szale zakupów powinniśmy zawsze pamiętać o paragonie, kontrolować pracowników sklepu i zachować szczególną ostrożność podczas płacenia. Należy pamiętać również o tym, że jeśli zechcemy oddać towar, bo uznamy, że jednak nam się nie podoba, to tylko od sprzedawcy zależy czy ten towar przyjmie.
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze