Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bożonarodzeniowe tradycyje

Pojawienie się na niebie pierwszej gwiazdy było znakiem, że można rozpocząć wigilijną wieczerzę. Zgodnie z tradycją, na przystrojonym stole, dominuje nieparzysta liczba postnych potraw. Za to przy stole, według wierzeń, powinna zasiąść parzysta liczba uczestników. Bogate obrzędy bożonarodzeniowe, które przez wieki ewoluowały, ale nadal są obecne w naszych przygotowaniach, w dużej mierze mają przedchrześcijańskie korzenie.
Bożonarodzeniowe tradycyje

Przygotowania do Wigilii rozpoczynano od wyprawy do lasu po zielone. Gałęzie przyniesione z lasu były symbolem życia, płodności i radości. Zwyczaj zdobienia domów w okresie Bożego Narodzenia narodził się w średniowieczu. Na przełomie XVIII/XIX wieku  pojawił się zwyczaj ubierania choinki, który choć najmłodszy, najbardziej zakorzenił się w świątecznej tradycji przyodabiania domu.

„Gdy rozwidniło się zupełnie, a wszystkie lampy pogasły, przyjeżdżały siostry cioteczne ze swym ojcem. Wyciągały z pudełek złotolice cacka na choinkę. To było hasło. Choinkę wnoszono do salonu, a jeszcze zanim ją postawiono, trzeba było umieścić na szczycie srebrzystą gwiazdę i anioła dmącego w puzon. Potem zawieszało się jabłka, pod którymi z wolna i leniwie gięły się gałęzie choinki. A gdy choinka była już ubrana i omotana w złote i srebrne nici, od ciepła w pokoju zaczynały wirować wielobarwne świecidła, pachnieć pierniki i figi. Ach, figi! Czy wy pamiętacie jeszcze, jak pachną figi i daktyle wespół z igłami choinki?” – wspominała Boże Narodzenie w rodzinnym domu Maria Dąbrowska.

Co na stole?

W dawnych czasach w Polsce rozwidlone gałęzie jodły wieszano pod sufitem. Po wigilii gospodarz kręcił z niej powrósła, którymi obwiązywał drzewa owocowe. Miało to oczywiście przynieść urodzaj. Były regiony, gdzie używano do tego słomy „Na słomie człowiek rodzi się, na słomie umiera” – stąd do dziś wkładamy ją pod obrus, na którym kładzione są wigilijne potrawy.

Wigilijna, obfita kolacja oznaczała nadejście czasu świątecznego, czasu zabawy. Potrawy, w zależności od regionu Polski, czy rodzinnych tradycji, są zróżnicowane – od zupy rybnej czy migdałowej po barszcz z uszkami i grzybową. Na wigilijnych stołach pojawiają się: kasza gryczana z sosem grzybowym, makiełki, kutia, pierogi z grzybami, kapusta z grochem i oczywiście ryby – tutaj króluje karp. I oczywiście kompot z suszu. A na deser makowce, serniki, torty orzechowe i pierniki. Bez względu na region, w przepisach na postne potrawy dominują mak, miód, ziarna zbóż, orzechy, grzyby, groch i suszone owoce. Konieczne trzeba było z nich przyrządzić nieparzystą liczbę potraw i by zapewnić sobie szczęście, zdrowie i obfitość w nowym roku, spróbować każdej z nich. A już do wieczerzy zaprosić parzystą liczbę biesiadników. Nieparzysta  oznaczała śmierć jednego z biesiadników w roku następnym.

Nieodłącznym elementem, dla wędrowca symbolizującego szukającą schronienia Świętą Rodzinę, ale i naszych przodków jest puste nakrycie. Według wierzeń wigilijny stół łączył dwa światy, ten żywych i naszych nieżyjących krewnych, którzy tego dnia mogli wrócić do swych domów. Dla nich, zwyczaj ten już raczej nie istnieje, zostawiano uchylone drzwi.

Ważnym elementem kolacji była pamięć o zwierzętach. Gospodarze dzielili się z nimi opłatkiem i resztkami z wieczerzy, które miały sprawić, że będą się dobrze chować. Wierzono, że właśnie tego dnia zwierzęta przemawiają ludzkim głosem.

„Bóg się rodzi”

Odprawiana o północy pasterka symbolizowała narodzenie Jezusa. Według wierzeń, wychodząc do kościoła, nie gaszono świateł na znak jasności, jaka przyszła wraz z pojawieniem się Dzieciątka. W drodze na uroczyste nabożeństwo gospodarze obserwowali pogodę, wierząc, że „Gody Widne – to stody ciemne (tzn. pełne plonów), a jak Gody Ciemne – to stody widne (tzn. puste). Wszyscy śpiewali kolędy. Najstarsze, w tym np.”Anioł pasterzom mówił”, pochodzą z XV/XVI wieku. Ich autorami byli anonimowi twórcy i znani pisarze – Piotr Skarga podobno napisał „W żłobie leży”, spod pióra Franciszka Karpińskiego wyszło „Bóg się rodzi”.

AW na podstawie: Renata Hryń – Kuśmierek, Polskie tradycje doroczne, fot. pixabay.com


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 18 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: życieTreść komentarza: Kto stosuje i w jakim celu zamki , które się same zatrzaskują ? Po co ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:36Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: PrzytomnyTreść komentarza: Skąd bierzecie te bzdury o 6 tys. mieszkańców Panoram i Złotych Łąk? Cała Kościelna Wieś ma 3,5 tys. mieszkańców. 5 tys. ludzi to ma taka dzielnica jak Majków, dużo większy od tego skrawka Kościelnej Wsi (wystarczy spojrzeć na mapę). Jest tam ok. 140 domków jednorodzinnych i jakieś 260 mieszkań w domach wielorodzinnych. Razem 400 mieszkań, czyli nie więcej niż 1500 mieszkańców.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:10Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: abcdefTreść komentarza: Kościelna Wieś też chciała się przyłączyć, ale negatywną opinię wydał poznański sejmik. Kupa śmiechu była, ostrowscy radni wszystkich opcji nie ***wali radości z sukcesu, zpodeptania woli mieszkańców. Teraz jest już po ptokach. "Genialni" kaliscy prezydenci tak załatwili sprawę obwodnicy, że przebiegnie ona pomiędzy Kaliszem a Kościelną Wsią jako droga klasy "DK", czyli gdyby Kościelną Wieś włączyć do miasta, to musiałoby ono utrzymywać obwodnicę. Staranie się o to, żeby przeprowadzić obwodnicę pierwotnie planowaną trasą przez skraj miasta, ale jako "S" (wtedy utrzymuje ją GDDKiA), przerosło możliwości tych mężów opaCZnościowych, dlatego stanęli na uszach, podzielili sztucznie wariant miejski na dwa i chociaż uzyskały one łącznie dużo więcej głosów niż ich "tani" pozamiejski, to ten ostatni "wygrał" wywołując długotrwałe spory ze Skalmierzycami, przez które obwodnicy jak nie było, tak nie ma i nie wiadomo, kiedy będzie.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 13:52Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: DTreść komentarza: Dziecko w tym wieku zostalo samo w domu?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:48Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama