Przebarwienia po spacerze w deszczu. Odrywająca się po tygodniu podeszwa czy zniszczony po czyszczeniu materiał. Buty psują się na potęgę. Ponad połowa osób, które odwiedziły w tym roku miejskiego rzecznika praw konsumenta, potrzebowała pomocy w negocjacjach ze sklepami obuwniczymi. - Te towary są najbardziej reklamowane i to jest standard od wielu lat – przyznaje Ewa Kawalec, miejski rzecznik praw konsumenta. - I nie tylko u mnie, bo i u innych rzeczników czy w Federacji Konsumentów te towary są na pierwszym miejscu.
W następnej kolejności reklamujemy odzież i sprzęt RTV AGD. Pierwsza przebarwia się od potu lub w trakcie prania. Wtedy też bardzo często traci fason. W przypadku telewizorów, laptopów czy pralek skarżymy się na ich awaryjność. I to zaledwie po kilku miesiącach użytkowania. - Rzadziej jest jakaś biżuteria, czasami okulary, ale to pojedyncze przypadki – dodaje Ewa Kawalec.
Ewa Kawalec, miejski rzecznik praw konsumenta w Kaliszu
Miejski rzecznik praw konsumenta sprawy stara się załatwiać polubownie. Większość z ponad 260 spraw, które wpłynęły zostało załatwionych na rzecz klienta. Jednak Ewa Kawalec podkreśla, że w przypadku tych odrzuconych przez przedsiębiorcę, z którego decyzją nie zgadza się konsument, to ten pierwszy miał rację. I nawet interwencja urzędu nie pomoże.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze