Dwustronicowy dokument to bardzo surowa dla zamiarów władz miasta opinia. Plastyk miejski zaczyna od ogólnej oceny całości. (Projekt – przyp. red.) jest pozbawiony kreacji twórczej. W projekcie nie uwzględniono osi widokowych, nie przeprowadzono analizy krajobrazowej, nie przeprowadzono analizy ruchu pieszych – stwierdza Hanna Zalewska, plastyk miejski.
Wprowadzenie „dezorientacji”
Z każdym akapitem urzędowej opinii krytycznych uwag jest coraz więcej. – Rynek Główny jest miejscem przeznaczonym dla pieszych i ich przemieszczanie powinno przebiegać swobodnie. Wprowadzenie zarysu ruchu kołowego w posadzce ogranicza możliwość zagospodarowania terenu, powoduje dezorientację. Zarys nie jest zgodny z osiami kompozycyjnymi historycznego układu komunikacyjnego oraz faktycznym ruchem pieszych na Rynku. – czytamy w opinii.
Plastyk miejska twierdzi też, że ogródki gastronomiczne i pawilony handlowe nie są rozmieszczone optymalnie, co może powodować konflikty. Swoje uwagi ma też do fontanny. – Niecka fontanny o głębokości aż 60 cm nie jest standardowym rozwiązaniem, utrudni swobodną komunikację. Spływ wody powinien być rozwiązany w delikatnym spadku ukrytym w posadzce. W sezonie zimowym zebrana w niecce woda będzie zamarzać i stanowić niebezpieczeństwo dla pieszych. – czytamy w urzędowym dokumencie.
Zły pomysł na studnię
Dostało się też… oczywiście studni. A raczej sposobowi ekspozycji jej walorów. Studnię ma zabezpieczać żeliwna krata i to nie podoba się plastyk miejskiej. – Dobór materiału powoduje, że konstrukcja będzie wizualnie „ciężka” i będzie stanowić dominantę przestrzenną. Powinien zostać przedstawiony alternatywny sposób przykrycia studni np. szkłem – sugeruje urzędniczka.
Plastyk miejska za bezzasadną uważa wymianę lamp na rynku, a za szkodliwe dla przestrzeni nasadzenie drzew przed samym ratuszem.
Opinię plastyk miejska wydała już na początku sierpnia. Ten dokument pojawił się w sieci dziś, bo na forum inwestycje.kalisz.pl opublikował go kaliszanin, który w trybie dostępu do informacji publicznej, wystąpił do urzędu o to pismo. Rozmawialiśmy dziś z Hanną Zalewską. Plastyk miejska przyznała, że w ostatecznej formie jej opinia może być wzięta pod uwagę, ale nie musi. Ostateczny projekt przebudowy rynku poznamy w najbliższych czas, bo wykonawca ma czas do jutra, by całą wielobranżową dokumentację projektową przebudowy rynku dostarczyć Urzędowi Miejskiemu.
MS, fot. UM Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze