Pierwszy atak zimy. Trudne warunki dla kierowców ZDJĘCIA

Takiego widoku dawno nie mieliśmy. W końcu mamy śnieżną zimę tej zimy. Śnieg zaczął padać ze średnią intensywnością już o 6-ej i z czasem przybrał na sile. Opadom towarzyszy umiarkowany wiatr z południa. Na drogach zrobiło się ślisko. I posypały się kolizje. Na ulicy Górnośląskiej nowy autobus Scania zderzył się niegroźnie z osobówką.

Solarko-piaskarki dość długo nie były widoczne na drogach Kalisza. - Na alei Wojska Polskiego do godziny 8-ej nie pojawiła się żadna – informuje nas czytelnik. - Pada coraz mocniej, a piaskarek nie widać. Jechałem przez całe miasto i nie widziałem ani jednej - przekazuje nam czytelnik, Marcin.

Miasto zapewnia, że drogowa akcja "Zima" ruszyła i działa prawdiłowo. - Z chwilą wystąpienia opadów śniegu, około 7-ej uruchomiona została akcja czynna. Na tę chwilę (godzina 10:30)  na terenie miasta działa 8 pługo-solarek i dodatkowo 6 pługów, czyli w sumie 14 wozów. One cały czas pracują w terenie. Sprzęt wyjechał od razu przy wystąpieniu opadów, nie czekaliśmy aż one ustaną. Oczywiście może się zdarzyć, że nie spotkamy na każdej mijanej przez nas ulicy tego sprzętu. Ale zapewniam, że on działa i będzie działał dopóki nawierzchnia dróg nie zostanie przywrócona do właściwego stanu – mówi nam Krzysztof Gałka, p.o. dyrektora MZDiK w Kaliszu.

Według meteorologów opady śniegu i śniegu z deszczem mogą utrzymać się jeszcze przez kilka dni.

AG, fot. MS, czytelnicy: Milena, Ania, Bartłomiej, wideo: czytelniczka Agnieszka