Reklama
poniedziałek, 28 kwietnia 2025 14:05
Reklama
Reklama
Reklama

Bliskie spotkanie młodych kaliszan z polską armią ZDJĘCIA

Nowoczesny sprzęt wojskowy np. broń snajperska, symulatory broni, rosomak czy moździerz – to wszystko czekało dziś na zwiedzających w hali Arena. Imprezę przygotował dla dzieci i młodzieży kaliski samorząd wspólnie z 17. Wielkopolską Brygadą Zmechanizowaną w Międzyrzeczu.
Bliskie spotkanie młodych kaliszan z polską armią ZDJĘCIA

 Największym zainteresowaniem cieszył się oczywiście opancerzony Rosomak. Odwiedzający mogli nie tylko wejść do niego i na niego, ale i dowiadywać się o załogi o służbie w tym pancernym wozie i jego parametry.

Wielu kaliszan, zwłaszcza tych młodszych próbowało też swoich sił w strzelaniu precyzyjnym do celu. Używając prawdziwej broni mogli wymierzyć do tarczy. Broń była oczywiście nienaładowana, a celność testowało urządzenie optyczne. Żołnierze z  Międzyrzecza prezentowali też kamuflaż snajperski, urządzenia optyczne niezbędne na polu walki i moździerz.

Na spotkanie z wojskiem przybyli mali i duzi, zainteresowanie ze strony kaliszan ucieszyło gości w mundurach. – W Międzyrzeczu ludność jest oswojona z widokiem armii, bo społeczność wojskowa jest tam duża. W Kaliszu nie ma jednostki wojskowej, dlatego ludzie przyjmują nas z ciekawością, a my chętnie przybliżamy im szczegóły tej służby – mówi st. kpr. Michał Kozdęba z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w Międzyrzeczu.

MS, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 18°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 10 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: JanekTreść komentarza: U PAnina pod ochroną,nic mu nie zrobiaData dodania komentarza: 28.04.2025, 10:11Źródło komentarza: Kopał PO GŁOWIE i okradł niewinnego mężczyznę! 28-letni Ukrainiec aresztowanyAutor komentarza: KazikTreść komentarza: Po ilości czerwonych łapek widać, że drzewa – przynajmniej wśród czytelników FK – więcej wrogów niż przyjaciół mają. Niestety. Idąc jednak ich tropem myślenia wniosek „logiczny” nasuwa się taki, iż PRZYCZYNĄ masowych utonięć Polaków jest WODA. Czyli? Drzewa należy wyciąć, a zbiorniki wodne osuszyć. A jeśli o drzewa idzie, to prawdziwy Polak jak chce, to zawsze w drzewo trafi. Wiele lat temu mimo, że przy drodze drzew nie było, to syn znanego Kaliszanina, rozpędzonym autem Mercedes (na maxa) w drzewo,. gdzieś w głębi pola rosnące przywalił. I umarł. Można? Można.Data dodania komentarza: 28.04.2025, 10:09Źródło komentarza: „Słupy śmierci”. Czy nadal powinny rosnąć tak blisko dróg?Autor komentarza: MargiTreść komentarza: Wyciac wszystko w pień! Niech rosną gdzie indziej, Kierowca musi miec pas awaryjnyData dodania komentarza: 28.04.2025, 10:01Źródło komentarza: „Słupy śmierci”. Czy nadal powinny rosnąć tak blisko dróg?Autor komentarza: goscTreść komentarza: od kiedy drzewa niosą smierć????takie myślenie to tak jakby w lipcu zasłonić słońce w południe bo można dostać udaru przebywając na dworze-głupota totalna. TYlko rozwaga moze uchronić przed nieszczęściemData dodania komentarza: 28.04.2025, 08:42Źródło komentarza: „Słupy śmierci”. Czy nadal powinny rosnąć tak blisko dróg?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama