W imprezie uczestniczyło ponad 200 zawodniczek i zawodników z 12 państw, m.in. z krajów bałtyckich (Litwy, Łotwy, Estonii) oraz Białorusi, Niemiec, Irlandii, Wielkiej Brytanii i Polski. Biało-czerwonych barw w najmłodszych kategoriach broniło trzech młodych wojowników, w tym dwóch przedstawicieli Arkadii Kalisz. Rywalizujący w gronie kadetów Adam Borowski i Maciej Herbich spisali się świetnie, sięgając w swojej wadze odpowiednio po srebro i brąz.
– Chłopacy załapali się do strefy medalowej, co jest dużym sukcesem. Otrzymaliśmy lekcję od sąsiada z Białorusi, ale spoko, działamy dalej – mówi Aleksander Kruk, trener „Arkadyjskich Tygrysów” z Kalisza.
Młodzi fighterzy mogli liczyć nie tylko na wsparcie trenera, ale też prezesa Arkadii Arkadiusza Wełny oraz rodziców Macieja Herbicha, którzy zadbali o kwestie logistyczne.
Reprezentanci Polski zdobyli w sumie trzy krążki. Jeszcze jedno srebro w kategorii kadetów dołożył Damian Pawłowski z Tarnowa. Jego koledzy z klubu rywalizowali w gronie juniorów i seniorów, ale bez większego powodzenia. Na turniej z powodu awarii busa na trasie nie dotarli zawodnicy z Głogowa, Łodzi i Żar.
Zawody w Trokach zdominowali reprezentanci Białorusi. Wywalczyli oni aż 24 złote medale. Pięć krążków z najcenniejszego kruszcu zdobyli gospodarze, natomiast cztery razy na najwyższym stopniu podium stali specjaliści od boksu tajskiego z Irlandii.
Michał Sobczak, fot. Arkadia Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze