Jak łatwo się domyślić jabłko postawiono przed wejściem na Dworcu PKP. Lokalizację wybrali sami mieszkańcy, których o opinię zapytała Agnieszka Lisiak-Skórka, autorka ostrowskich jabłuszek. Rzeźba jest miniaturą lokomotywy parowej - Ferumka TKh 05353, która jeździła przez miasto. - Do tej pory nie mieliśmy w Ostrowie Wielkopolskim tego typu obiektów małej architektury, więc ta inicjatywa wspaniale wypełniła tę lukę - mówi wiceprezydent Ewa Matecka. - Jesteśmy dumni, że są to prace naszej ostrowskiej rzeźbiarki, Agnieszki Lisiak-Skórki. Jej prace można podziwiać w wielu miastach w kraju i za granicą. Mam nadzieję, że jabłuszka spodobają się ostrowianom i wspaniale wpiszą się w krajobraz naszego miasta.
Jabłka mają prowadzić przez Ostrowski Trakt Kultury. Część z nich już stoi, m.in. na Rynku, w Parku Miejskim oraz Parku 3 Maja, na deptaku i przy Synagodze. Zostały ustawione w miejscach i przy obiektach ważnych historycznie oraz kulturowo i mają nawiązywać do lokalizacji, przypominając, dlaczego jest ważna dla miasta.
Zadanie realizowane jest w ramach inicjatywy lokalnej. Koszt projektu to 40 tysięcy złotych. 35 tysięcy pochodzi z budżetu miasta.
AW, UM w Ostrowie
Napisz komentarz
Komentarze