Kaliszanie jak bociany - robi się chłodniej, lecą do Afryki

Zimno, szaro i ponuro – sierpniowa pogoda nie rozpieszcza, a takich dni będzie już tylko coraz więcej. Ci, którzy wrócili z wakacji, są nie tylko opaleni, ale i szczęśliwi, bo mają co wspominać. Kaliszanie szczególnie upodobali sobie ciepłe kraje, takie jak Grecja, Egipt czy Tunezja.  - A z tych dalszych kierunków, już jesienno-zimowych, największą popularnością cieszą się: Kenia, Gambia i Senegal  – zdradza Eliza Smolińska (na zdj.), właścicielka biura podróży.

Wycieczkę objazdową po Gambii i Senegalu można znaleźć za 3600 zł. Ale już wczasy w Senegalu to co najmniej 7600 zł za osobę.

Jeśli odległość ani cena nie stanowią dla podróżującego problemu to Afryka jest bardzo dobrym kierunkiem. Zwłaszcza teraz, kiedy nasze termometry wskazują 14 stopni, a te w tropikach 40. Wbrew pozorom kaliszanie jesienią i zimą podróżują równie często jak latem. Na dwa tygodnie zamieniają kurtki i płaszcze na stroje kąpielowe. Ale udany wypoczynek, według Elizy Smolińskiej, to bezpieczny wypoczynek. - Biura podróży nigdy nie organizują wycieczek w takie miejsca, które są niebezpieczne. Najważniejsze jest bezpieczeństwo turysty, w związku z tym tam, gdzie w Afryce grasuje teraz wirus ebola, czyli w Gwinei, Liberii czy Sierra Leone to nie ma mowy żeby organizować jakiekolwiek wyjazdy – zastrzega Smolińska.

Kenia: morze, plaża i safari. Koszt takich niezapomnianych wakacji to co najmniej 4 tys. zł od osoby.

Wyjazdy do Afryki w ogóle są więc teoretycznie bezpieczne. Także Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie nakłania turystów do rezygnacji z wakacji. Tym bardziej, że od zawsze takie wyjazdy niosły ze sobą pewne ryzyko, a od podróżujących wymagały większej odpowiedzialności. - To nie tylko ebola, ale również wiele innych chorób tropikalnych takich jak malaria, choroba brudnych rąk, żółtaczka. To są choroby, które zawsze tam były, przed którymi Europejczycy muszą się zaszczepić i wszyscy są tego świadomi przed wyjazdami w takie miejsca – dodaje Eliza Smolińska.

O tym co zrobić przed wyjazdem informują pracownicy biur podróży. Ale także na własną rękę można poszukać informacji. Kompendium wiedzy stanowi strona MSZ, gdzie w zakładce ,,Polak za granicą’’ znaleźć można wszystkie niezbędne informacje.

Katarzyna Krzywda, RED, fot. arch.