Na zakończenie fazy zasadniczej Łukasz Zakreta rozegrał najlepszy w tym sezonie mecz. W starciu w Kwidzynie odbił 14 piłek, co przełożyło się na wysoką skuteczność interwencji – na poziomie 42%. Do tego w serii rzutów karnych zaczarował bramkę, do której rywale trafili tylko raz. I to inną niż tę, na której wcześniej wyładował swoją radość i którą w konsekwencji trzeba była wymienić. Nie ma więc wątpliwości, że w niedzielnym spotkaniu był postacią numer 1, co zostało docenione przez kibiców. To jego pierwsze tego typu wyróżnienie w tej kampanii.
O miano gracza 30. kolejki PGNiG Superligi z Łukaszem Zakretą rywalizowali bramkarz Orlen Wisły Płock Adam Morawski i rozgrywający Chrobrego Głogów Adam Babicz.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze