Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Przyjaźń na trybunach, walka na boisku. KKS gra w Toruniu

Kibice KKS-u i Elany Toruń wspierają się nawzajem, ale na boisku o przyjaźni pomiędzy piłkarzami obu klubów mowy być nie może. Podopieczni Piotra Morawskiego potrzebują w niedzielę zwycięstwa, aby zachować szanse na wysokie miejsce na koniec trzecioligowych rozgrywek.
Przyjaźń na trybunach, walka na boisku. KKS gra w Toruniu

Jesienią mimo deszczowej aury najaktywniejszy sektor obiektu przy Wale Matejki wypełnił się po brzegi. Ramię w ramię obok siebie stanęli kibice KKS-u i Elany, którzy wspólnie dopingowali swoje drużyny. Zapewne nie inaczej będzie w niedzielę w Toruniu, bo do grodu Kopernika wybiera się liczna grupa fanów „trójkolorowych”. Tyle że na boisku przyjaźni nie będzie, bo dla obu zespołów priorytetem będzie wywalczenie kompletu punktów.

Mecz w Kaliszu zakończył podziałem punktów. Na bramkę Rafała Jankowskiego odpowiedział w końcówce Maciej Mysiak. Takie rozstrzygnięcie w rewanżu nie zadowoli nikogo. Elana jest w lepszej sytuacji, bo w tabeli grupy 2 trzeciej ligi zajmuje drugie miejsce, tracąc do lidera ze Szczecina pięć punktów. KKS jest natomiast piąty, ale dystans do prowadzącej ekipy wynosi aż 13 oczek. Jeśli nie wygra w niedzielę, szanse na doścignięcie ścisłej czołówki pozostaną czysto matematyczne.

Niedzielna batalia na boisku w Toruniu rozpocznie się o godzinie 16:00.

(mso)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 15°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama