Reklama
poniedziałek, 28 kwietnia 2025 13:55
Reklama
Reklama
Reklama

Parlamentarzyści PiS o przyłączeniu części Kościelnej Wsi do Kalisza ZDJĘCIA

- Takiego tematu na ten moment nie ma – mówią jednym głosem parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości z okręgu kaliskiego o ewentualnym przyłączeniu części Kościelnej Wsi do Kalisza. Była to pierwsza kwestia poruszona podczas poniedziałkowego spotkania z mieszkańcami tej miejscowości. Posłowie zapewniali, że bez ich woli nic się nie stanie.
Parlamentarzyści PiS o przyłączeniu części Kościelnej Wsi do Kalisza ZDJĘCIA

Temat poszerzenia granic Kalisza wypłynął w styczniu tego roku, gdy w sieci niespodziewanie pojawił się projekt uchwały w tej sprawie. Ekspansywne dążenia Grzegorza Sapińskiego zaskoczyły zarówno włodarzy sąsiednich gmin, które prezydent postanowił wchłonąć, jak i samych mieszkańców, których nikt o zdanie nie pytał. Także mieszkańców części Kościelnej Wsi, a konkretnie osiedli leżących na granicy naszych powiatów. I choć na razie sprawa ucichła, obawy najwyraźniej nie minęły.

W poniedziałek, podczas spotkania z parlamentarzystami Prawa i Sprawiedliwości, mieszkańcy byli zainteresowani, jaki będzie ich los. - Ja nie przewiduję przyłączenia Kościelnej Wsi do Kalisza – stwierdził poseł Jan Mosiński. - My ten temat w jakiś sposób omówiliśmy już kilka tygodni temu, co oczywiście doprowadziło do poważnej perturbacji w Radzie Miejskiej Kalisza, gdyż rozpadła się koalicja. Jeżeli jest jakaś myśl o przyłączeniu kogokolwiek do kogokolwiek, czy do Kalisza, do Żelazkowa, czy Kościelnej Wsi do Żelazkowa czy Kościelnej Wsi do Pleszewa czy do Kalisza, to należy najpierw rozmawiać z mieszkańcami. Tej rozmowy, tego dialogu nie było, więc temat jest zamknięty.

W podobnym tonie wypowiedziała się posłanka Joanna Lichocka. - Jeśli chodzi o Kościelną Wieś to jesteśmy przeciwni rozbijaniu jedności tej gminy i przyłączeniu jakichkolwiek terenów do Kalisza - zadeklarowała. - Chyba że mieszkańcy Kościelnej Wsi powiedzą inaczej. Jeżeli by się okazało, że jest to temat, który mieszkańców interesuje i na przykład w jakimś referendum lokalnym kiedyś by się wypowiedzieli za tym, to wtedy będziemy wspierać takie działania. Z tego co się orientuję na razie takiej woli mieszkańców nie ma.

Na początku roku prezydent Grzegorz Sapiński, bez informowania samych zainteresowanych, zaplanował przyłączenie do Kalisza kilkunastu miejscowości z terenu gmin: Nowe Skalmierzyce, Opatówek, Blizanów, Gołuchów, Żelazków i Godziesze Wielkie. Rada Miejska, choć skrytykowano sposób działania prezydenta, ostatecznie poparła ideę poszerzenia granic miasta. W odpowiedzi samorządowcy z Żelazka podjęli uchwałę o wchłonięciu Kalisza. Wówczas prezydent zaproponował, by zrobić to samo z całą gminą Żelazków.

I tego już było za wiele; przeciwko opowiedziała się większość radnych, również koalicyjnych, a sprawa doprowadziła do rozpadu koalicji. Nie oznacza to jednak końca starań o włączenie w granice miasta kilkunastu sołectw z trzech sąsiadujących z nami powiatów. Uchwała w tej sprawie została przecież podjęta, a prezydent zapowiedział konsultacje społeczne. Tyle, że z mieszkańcami Kalisza.

MIK, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 18°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 10 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: JanekTreść komentarza: U PAnina pod ochroną,nic mu nie zrobiaData dodania komentarza: 28.04.2025, 10:11Źródło komentarza: Kopał PO GŁOWIE i okradł niewinnego mężczyznę! 28-letni Ukrainiec aresztowanyAutor komentarza: KazikTreść komentarza: Po ilości czerwonych łapek widać, że drzewa – przynajmniej wśród czytelników FK – więcej wrogów niż przyjaciół mają. Niestety. Idąc jednak ich tropem myślenia wniosek „logiczny” nasuwa się taki, iż PRZYCZYNĄ masowych utonięć Polaków jest WODA. Czyli? Drzewa należy wyciąć, a zbiorniki wodne osuszyć. A jeśli o drzewa idzie, to prawdziwy Polak jak chce, to zawsze w drzewo trafi. Wiele lat temu mimo, że przy drodze drzew nie było, to syn znanego Kaliszanina, rozpędzonym autem Mercedes (na maxa) w drzewo,. gdzieś w głębi pola rosnące przywalił. I umarł. Można? Można.Data dodania komentarza: 28.04.2025, 10:09Źródło komentarza: „Słupy śmierci”. Czy nadal powinny rosnąć tak blisko dróg?Autor komentarza: MargiTreść komentarza: Wyciac wszystko w pień! Niech rosną gdzie indziej, Kierowca musi miec pas awaryjnyData dodania komentarza: 28.04.2025, 10:01Źródło komentarza: „Słupy śmierci”. Czy nadal powinny rosnąć tak blisko dróg?Autor komentarza: goscTreść komentarza: od kiedy drzewa niosą smierć????takie myślenie to tak jakby w lipcu zasłonić słońce w południe bo można dostać udaru przebywając na dworze-głupota totalna. TYlko rozwaga moze uchronić przed nieszczęściemData dodania komentarza: 28.04.2025, 08:42Źródło komentarza: „Słupy śmierci”. Czy nadal powinny rosnąć tak blisko dróg?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama