Początek meczu należał do podopiecznych Piotra Przybeckiego. W ataku brylowali Paweł Genda i Paweł Paczkowski, w obronie zaś kilkoma udanymi interwencjami popisał się Adam Morawski. W efekcie polscy kadrowicze odskoczyli na 8:3 i wydawało się, że odmłodzona ekipa mistrzów Europy nie sprawi im wiele problemów. Tymczasem jeszcze przed przerwą przewaga biało-czerwonych stopniała do dwóch trafień (14:12), a po powrocie na parkiet ulotniła się w całości. Ekipa Jordiego Ribery nabrała wiatru w żagle i w 50. minucie prowadziła 26:22. Ale to nie był koniec emocji, bo niesieni głośnym i gorącym dopingiem kaliskiej publiczności Polacy zaczęli odrabiać straty. Skuteczność Rafała Przybylskiego nie wystarczyła jednak, aby odwrócić losy rywalizacji. Ostatecznie Hiszpanie zwyciężyli 31:30.
MVP w szeregach polskiej kadry został najskuteczniejszy na parkiecie Paweł Paczkowski, który rzucił rywalom siedem bramek. O dwa mniej zgromadził Kauldi Odriozola, wybrany najlepszym zawodnikiem reprezentacji Hiszpanii. Obaj odebrali specjalne statuetki. Przed meczem zaś pamiątkową paterę za 100 występów w narodowej kadrze wręczono Kamilowi Syprzakowi.
Środowy mecz był jednym z elementów obchodów 100-lecia polskiej piłki ręcznej. Innym punktem tego jubileuszu była uroczystość odsłonięcia pomnika „Piłkarze Ręczni”, co nastąpiło dwie godziny przed spotkaniem.
Michał Sobczak
***
Polska – Hiszpania 30:31 (14:12)
Polska: Morawski, Wiśniewski – Krupa 1, Krajewski 1, Walczak 3, Kornecki, Łangowski 3, Genda 2, Czuwara, Syprzak, Potoczny, Moryto 5, Daszek 1, Przybylski 4, Paczkowski 7, Gierak 1, Chrapkowski 2.
Hiszpania: Hernandez, Biosca – Pecina 4, Fernandez Perez, Garciandia, Bazan 1, Montoro 4, Gomez 3, Arino 5, Goni, Garcia, Costoya 1, Figueras 2, M. Canellas 2, Dujszebajew 4, Odriozola 5.
Napisz komentarz
Komentarze