Wszystko działo się w czwartek u zbiegu ulic Grodzkiej, Zamkowej i pl. Jana Pawła II. Ogrodzenie, które wybrała na miejsce swojej twórczości dwójka młodych ludzi okala kaliskiego „Asnyka”, ale też pozostałości zabytkowych murów miejskich. – Po godzinie 19.00 strażnik miejski obsługujący kamery monitoringu miejskiego zauważył, jak dwie młode osoby kolorową kredą malują wulgaryzmy i rysunki na ogrodzeniu, dewastując tym samym betonowy płot. Wulgarne napisy znajdowały się na trzech przęsłach betonowego płotu – mówi Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej Kalisza.
Chwilę później młodzi wandale zostali zatrzymani przez patrol i rozliczeni. Strażnicy ukarali parę mandatami karnymi, a następnie zobligowali sprawców do usunięcia nieprzyzwoitych napisów i rysunków.
MIK, fot. i wideo SMK
Napisz komentarz
Komentarze