Rewitalizacja śródmieścia była jedną z obietnic wyborczych Grzegorza Sapińskiego w 2014 roku. Przez cztery lata sporo się o tym mówiło, były konsultacje społeczne przeprowadzane przez zewnętrzne firmy. Ostatecznie stanęło na tym, że udało się wyremontować jedno podwórko przy ul. Grodzkiej, odkopać i pozostawić do zarośnięcia chwastami studnię na środku rynku. Jest też projekt rewitalizacji, ale okrojony w zasadzie tylko do remontu nawierzchni. - Wyłoniony w niejasnych okolicznościach, opracowany w pośpiechu projekt według mnie jest skandalicznie słaby i świadczy o tym, że prezydent Sapiński nie szanuje przestrzeni publicznej, nie szanuje mieszkańców, nie szanuje miasta. W obecnej formie ten projekt nie rozwiązuje żadnych problemów śródmieścia, sprowadza się jedynie do wymiany nawierzchni, czyli posadzki starego rynku, a to nie jest rewitalizacja – ocenia Kinastowski.
Kalisz 2018 jak ten z 1915
Krystian Kinastowski jest kandydatem na stanowisko prezydenta Kalisza z ramienia stowarzyszenia Samorządny Kalisz i Wszystko dla Kalisza, z poparciem wieloletniego prezydenta Janusza Pęcherza. Kinastowski na co dzień zajmuje się projektowaniem przestrzeni publicznej, jest architektem i nie tylko on jako fachowiec w tej dziedzinie krytykuje projekt rewitalizacji. Negatywnie ocenia go znaczna część opinii publicznej. Kinastowski rewitalizację planowaną przez prezydenta Grzegorza Sapińskiego określa jako spłycenie i zbagatelizowanie tego tematu, który powinien być momentem przełomowym w historii miasta. - Jest to sytuacja analogiczna do roku 1915, kiedy po zburzeniu miasta został ogłoszony pierwszy w Polsce konkurs urbanistyczny na odbudowę Kalisza i uważam, że my znajdujemy się w podobnym momencie, stoimy przed szansą na to, by ukształtować centrum miasta, jego serce na kolejnych sto lat, tak by dopasować tę historyczną tkankę miejską do potrzeb współczesnych i przyszłych mieszkańców - mówi Krystian Kinastowski.
Projekt obecnych władz miasta krytykowany przez wielu kaliszan nie znajduje też entuzjastów wśród potencjalnych wykonawców. Ogłoszono już czwarty przetarg. Zainteresowanie mizerne, a podawane kwoty nierealne do udźwignięcia. Miasto w budżecie zaplanowało 9 mln zł w budżecie, tymczasem tutaj jest prawie 14 milionów. Firma powtarza się, to konsorcjum z gminy Koźminek – informuje Elżbieta Zmarzła, rzecznik kaliskiego ratusza.
Prezydencie, wykoś chwasty, a rewitalizację zostaw
Prezydent niewiele zrobił w tej sprawie przez cztery lata, nierealne więc, by zrobił cokolwiek dobrego dla rewitalizacji w ostatnie 2 miesiące swojej kadencji. – mówi Kinastowski i radzi, by prezydent zajął się wykoszeniem chwastów w studni i postawieniem porządnego ogrodzenia, a dalszych prób realizacji swojego projektu naprawy rynku już nie podejmował. - Chciałem zaapelować do pana prezydenta Sapińskiego żeby nie podejmował żadnych pochopnych decyzji w tej sprawie, zwłaszcza, że działa w oparciu o projekt, którego nikt w Kaliszu nie chce – mówi Kinastowski.
Władze Kalisza jeszcze nie zdecydowały, co dalej. - Decyzja trudna do podjęcia, w związku z tym prezydenci spotkają się i podejmą decyzję w tej chwili oferta jest analizowana – zapowiada Elżbieta Zmarzła z UM Kalisz.
Międzynarodowy konkurs
Kinastowski zapowiada, że jako prezydent Kalisza poważnie podejdzie do tego tematu, zaangażuje w realizację specjalistów międzynarodowych i będzie to jego pierwsze zadanie u steru miasta. - Pierwszego dnia od objęcia urzędu prezydenta miasta Kalisza ogłoszę międzynarodowy konkurs na rewitalizację całego śródmieścia, czyli starego rynku, nowego rynku, plant, alei Wolności, parku i rzeki Prosny. Jestem przekonany, że uzyskamy dzięki temu doskonały materiał planistyczny, który pozwoli nam rewitalizację najstarszego miasta w Polsce w sposób modelowy i zgodnie z panującymi w Polsce i Europie standardami – mówi Kinastowski.
Podobną opinię do tej Krystiana Kinastowskiego wyrażają też inni kandydaci w wyścigu o prezydenturę w Kaliszu, Karolina Pawliczak z SLD i Dariusz Grodziński z PO. Grzegorz Sapiński zdecyduje co dalej z jego pomysłem na rewitalizację prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu.
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze