Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dopalacze i agresja. Nadpobudliwy 34-latek trafił do aresztu

Wytwarzanie dopalaczy to tylko jedno z przewinień 34-letniego kaliszanina. Mężczyzna oskarżony jest także o uszkodzenie 9 samochodów, zdemolowanie mieszkania znajomej oraz grożenie jej śmiercią. Kiedy stanie przed sądem, może trafić na 3 lata do więzienia. Na razie został aresztowany na 3 miesiące.
Dopalacze i agresja. Nadpobudliwy 34-latek trafił do aresztu

Burzliwy okres w życiu 34-lataka zakończył się w miniony piątek. Tego dnia policjanci zostali wezwani do awantury domowej w jednym z bloków na osiedlu Korczak. Na klatce schodowej zastali mężczyznę, który miał przy sobie karton a w nim narkotyk, który jak się okazało nasączył jedną z chemicznych substancji umieszczonych na liście dopalaczy. – Prokurator zarzucił 34-latkowi wytworzenie substancji psychoaktywnej zawierającej metaamfetaminę w ilości 3,8 kg i posiadanie nieznacznej ilości extasy – mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

Jak się okazało wytwarzanie dopalaczy to niejedyne zajęcie 34-latka. Okazało się, że 9 lipca kaliszanin wybił szyby i pourywał lusterka w 9 samochodach. Szkody wyniosły ponad 2 800 złotych. Mężczyzna zdemolował także mieszkanie swojej znajomej. 26 lipca zbił telewizor, wyrwał kaloryfer ze ściany i uszkodził meble. Dzień później groził kobiecie śmiercią.

34-latek trafił do aresztu na trzy miesiące. Zgodnie ze znowelizowaną przepisami za posiadanie dopalaczy będzie sądzony tak samo jak osoby wytwarzające i posiadające narkotyki. Kaliszaninowi grozi grzywna lub pozbawienie wolności na okres nie krótszy niż 3 lata.  

AW, zdjęcie policja


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama