Krystian Kinastowski już kilka lat temu wraz ze studentami PWSZ zaproponował zabudowę Złotego Rogu. Opracował koncepcję czterokondygnacyjnego budynku, który miałby uzupełniać zdegradowaną tkankę miejską. Zdegradowaną, bo w tym miejscu przez wieki stała kamienica, zburzona w czasie działań wojennych. Obecne władze przez 4 lata nie przygotowały konkretnego rozwiązania dla tego miejsca. W 2015 roku stanął tu wątpliwej urody namiot. Po licznych protestach mieszkańców namiot usunięto i zorganizowano ogródki gastronomiczne. Bardziej estetyczne, ale sezonowe. W dodatku najemcy kończy się umowa w tym roku. Co dalej ze Złotym Rogiem?
Kinastowski zapowiada, że jako nowy prezydent Kalisza wpisze to miejsce w szerszy plan rewitalizacji Śródmieścia. – Konieczne będzie uchwalenie lokalnego planu zagospodarowania tego terenu, by określić jaki budynek, jakich gabarytów i z jaką funkcją tu może powstać i sprzedanie tej działki. Miasto musi mieć kontrolę nad tym jak ten teren będzie zagospodarowany, ale może się tym zająć prywatny właściciel. Pieniądze ze sprzedaży działki przeznaczymy na remonty kamienic komunalnych, bo to też ważny element zapowiadanej przeze mnie prawdziwej rewitalizacji – mówi Krystian Kinastowski.
Według architekta okolica nie straci funkcji wypoczynkowo – rekreacyjnej. Przeciwnie. Wzbogaci swoje walory. Chce on utworzyć Bulwary Kaliskie przy alei Wolności, obok Prosny. – Może tam powstać scena dla lokalnych artystów i filharmoników kaliskich, ogródki gastronomiczne, miejsce relaksu. Całość będzie się wpisywać w plan prawdziwej rewitalizacji, od rzeki Prosny w Parku Miejskim, przez rynek i okalające je ulice, po teren Złotego Rogu i ul. Śródmiejskiej. Jest to do zrobienia w nadchodzącej kadencji i to zapowiedź moich działań w ramach kampanii konkretów- mówi Kinastowski.
Krystian Kinastowski razem ze studentami PWSZ już kilka lat temu opracował koncepcję zagospodarowania tego miejsca
Kandydat na prezydenta Kalisza przedstawił dziś również dwie kandydatki do Rady Miasta Kalisza. To Agnieszka Orlicz – Błońska i Karolina Sadowska. – Przed nami kadencja pełna śmiałych wizji i dużych inwestycji, uda się je zrealizować z dużym poparciem społecznym i w zgodzie. Wierzę, że w nowej Radzie Miasta Kalisza zbudujemy z innymi ugrupowaniami zespół ludzi, który ponad polityką będzie wspierał prezydenta w jego działaniach. Krystian jest człowiekiem, który zjednuje sobie ludzi, potrafi wytaczać cele, które łączą i mobilizują różne środowiska – zapewnia Karolina Sadowska.
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze