Cztery ekipy rowerzystów wyruszyły z Dobrzeca, Majkowa, Wału Matejki i Biskupic Zabarycznych w powiecie ostrzeszowskim, żeby spotkać się na Zawodziu. Gwiaździstym Rajdem Rowerowym do Kaliskiego Grodu Piastów Wielkopolski Związek Kolarski chce zaszczepić w mieszkańcach miasta zamiłowanie do historii i kolarstwa. - Jeśli to chwyci to będziemy organizować takie rajdy dla młodzieży, żeby częściej korzystała z kaliskich ścieżek rowerowych. Bo w Kaliszu już sporo zrobiono w tym zakresie, dlatego chcemy, żeby mieszkańcy mogli tymi ścieżkami się poruszać, dojeżdżać i zwiedzać Kalisz – mówi Lucjusz Wasielewski, prezes Wielkopolskiego Związku Kolarskiego.
Na pikniku pojawili się tacy, którzy pozytywne strony podróżowania jednośladem odkryli lata temu. - To jest jedyny środek transportu, którym można się poruszać dla relaksu, dla odpoczynku. Można na też nogach, ale rowerem szybciej – mówił Krzysztof Cała. Byli też tacy, którzy rowerowego bakcyla połknęli niedawno. - Od końca lipca przychodzę na kolarstwo, bardzo mi się to spodobało, bo bardzo lubię rower. A jak mówię moim kolegom, żeby się zapisali to oni nie, bo wolą jeździć na skuterach – dodał Michał Ornon. Na szczęście nie wszyscy. - Jeśli jest ładna pogoda to jeżdżę do szkoły na rowerze. W wolnym czasie też jeżdżę. Kiedyś z tatą przejechaliśmy nawet 13 kilometrów – pochwaliła się nam Amelia Jędrzejak.
Wspólnie uczestnicy rajdu z Kaliskiego Grodu Piastów przejechali tylko kilometr, żeby wziąć udział w zawodach na torze kolarskim przy Wale Matejki. Relację z imprezy zoabzcycie w dzisiejszym Magazynie Miejskim 19.09.2014 r.
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze